Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania #zwiazki #hobby
Swoją różową poznałem mając 18 lat, aktualnie mamy po 26 lat i nadal jesteśmy razem, mieszkamy razem 3 lata.

W tym czasie, po szkole, realizowaliśmy zupełnie różne ścieżki kariery. Skończyłem studia, później etacik, szybki awans, zarządzenie zespołem (na brak zajęć i środków nie narzekam), natomiast Ona 4 lata temu, po szkole założyła firmę. Muszę przyznać, że bardzo dobrze sobie w niej radzi, zna przez to masę ludzi i poświęca pracy większość swojego czasu (jest to jej wielka pasja).

Ale.. przez te zupełnie inne życie, aktualnie brakuje nam wspólnych tematów. Nie mam, o czym z nią rozmawiać... Ja w wolnym czasie lubię spędzać czas aktywnie, zajmuję się swoim hobby - motocrossy, a przy braku warunków w domu gierki. Ona natomiast nonstop jest w pracy i późno wraca do domu. W sumie to żadnego hobby to ona nie ma. Jak wróci to jest zmęczona, zajmuje się głównie siedzi na laptopie, w tle serialik, szybkie ogarnięcie na chacie i ewentualnie szybki numerek.

Kiedyś mogliśmy rozmawiać godzinami o wszystkim, pisać do siebie, wspólnie spędzać czas, spotykać się z naszymi znajomymi itp. itd. Teraz rozmawiamy tylko na chacie i to głównie o pracy, kto ma wynieść śmieci, skąd zamówić jedzenie w sobotę itd. Gdy wymyślę nam jakieś zajęcie, żeby nie siedzieć na chacie i zamulać, to musimy się umawiać na min. 2-3 tyg wprzód, żeby wygospodarować dla nas 3 godziny czasu...

Trochę narzekam jak kura domowa (xDD), ale czuję się już samotnie w tym związku... Stad pytanie, co można z tym zrobić? Jakieś pomysły, mirki?

Poruszałem z nią ten temat, ale mówi, że po prostu teraz (czytaj: ostatni rok) jest bardzo zajeta i musi się skupić na pracy. Nasza sytuacja się pogarsza a ja nie wiem, jak to ogarnąć, żeby było dobrze, żebym nie czuł się zaniedbany i sam w związku.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6082adab274de8000a9a2374
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: z jednej strony fajnie, że korzystacie z możliwości i robicie jakąś karierę jak jesteście młodzi, a z drugiej nie ma na co wydać tej kasy wspólnie. Nie ma tu innego rozwiązania jak rozmowa i podjęcie konkretnych decyzji, nawet nie na teraz, a na za jakiś czas bo inaczej to wszystko się rozdupcy i tyle z tego będzie. A będzie coraz gorzej jeżeli nie będziecie mieli czasu dla siebie. Z dziećmi
@AnonimoweMirkoWyznania: Sądzę, że spędzacie ze sobą za mało czasu ot tak po prostu. Obowiązki i to, że zawsze coś siedzi z tyłu głowy, zajmuje zbyt duży procent doby. Przez to nie macie takiego "zwykłego" wspólnego czasu. Parę lat temu mierzyliśmy się z tym samym problemem i receptą na to był outsourcing części obowiązków w mojej firmie. Zyskałem przez to więcej czasu dla siebie. Owszem, inwestowałem więcej środków w osobę, która robiła