Aktywne Wpisy
HeteroseksualnyWlamywacz +2490
Larsberg +4
Jak ja się cieszę że żyję w obecnych czasach gamingu a nie np 25 lat temu gdy gry wyglądały jak gówno.
Pewnie przyjdzie zaraz jakiś zaślepiony nostalgią boomer-wykopek i powie że kiedyś gry były lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#residentevil2 #residentevil #gry
Pewnie przyjdzie zaraz jakiś zaślepiony nostalgią boomer-wykopek i powie że kiedyś gry były lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#residentevil2 #residentevil #gry
Myślałem, że będzie mi jakoś mega smutno i będę cały dzień ryczeć, chociaż może to jeszcze do mnie nie dotarło. Wiem, że problem mam w głowie, ale nie potrafię sobie tego ogarnąć, nie potrafię też zebrać sił na wizytę u specjalisty, bo bez tego pewnie nigdy z miejsca nie ruszę. A może nie chcę tego zrobić, bo się boję normalnej przyszłości? Będąc sam, smutny, samotny, wiem czego mogę się spodziewać po dniu jutrzejszym. I tego co będzie za tydzień, miesiąc, albo za kolejne 10 lat. Kiedyś w wieku licealnym zadałem sobie pytanie, ile razy będę widział ten sam widok z okna - jak się okazało, było to bardzo wiele razy, i będzie jeszcze więcej.
Chciałbym zrzucić winę na to, że się nigdy z domu nie wyprowadziłem, ale nie potrafię tego zrobić bo wiem, że w mojej sytuacji by to niczego nie poprawiło. Byłbym w takim samym stanie z tym wyjątkiem, że wiązałbym ledwo koniec z końcem, bo za ambitny to ja nie jestem. Chciałbym całe zło w moim życiu zrzucić na to, że jestem brzydki, ale też nie potrafię uzasadnić swojego #!$%@? tym, że mam łysego placka na głowie i nie jestem atrakcyjny, bo nie jestem jedyną brzydką osobą na tym świecie, a inni jakoś sobie radzą. Mogę być zły jedynie na siebie i swój brak działania, ale to i tak niczego nie zmienia i do niczego mnie nie motywuje, więc pozostaje mi taka obojętność i bezsensowne gdybanie, dlaczego jest jak jest.
Mam swoje hobby i pasje, ale i tak zawsze będzie mi w głowie siedzieć ta myśl, że oglądając film z kimś innym, dzieląc się wrażeniami z serialu, grając wspólnie, gotując nowe potrawy, robiąc cokolwiek z drugą osobą, byłbym bardziej szczęśliwy niż trzymając wszystko w sobie, dla siebie, dla nikogo więcej. Robienie tego w internecie przestało na mnie działać i po tylu latach chciałbym mieć jakąś więź z drugą osobą. Kogoś bliskiego, osobę z którą można coś robić, o którą można dbać, a druga strona by odwdzięczyła się tym samym. Pomarzyć można... (╯︵╰,)
#30plusclub #przegrywpo30tce #samotnosc #przegryw #depresja #feels #tfwnogf
Komentarz usunięty przez moderatora
Jestem na kursie i ścieżce by tak skończyć, do czarodzieja mam cztery lata. Czuję, że będzie podobnie, że do końca życia będę żył tak jak żyłem lata temu i jak żyję teraz, ale mam jeszcze jakąś nadzieję. Co jakiś
Z pewnością wizyta u specjalisty jest nieodzowna. Nie zastanawiaj się dalej, tylko zapisz się jak najszybciej.
30 lat to jeszcze młody chłop, trzymam za ciebie kciuki