Wpis z mikrobloga

Jak to jest, że polaczki potrafią się zesrać z tak błahego powodu, jak słaba znajomość angielskiego przez jakąś osobę? xD chyba na tym to polega, żeby przełamać barierę językową i próbować gadać, nawet jeśli się duka, bo jak #!$%@? inaczej masz się nauczyć? xD wbijasz do jakiegokolwiek randoma na twitchu (z zagranicy) który gra z nie nativem i na czacie beka, każdy w miarę ogarnia o co mu chodzi i docenia, że próbuje się komunikować w drugim języku. czasami go poprawią, czy rozmówca wyjaśni, że jakaś forma źle użyta i że może powiedzieć to inaczej i brzmieć bardziej spontanicznie. a polacy? jak #!$%@? zwierzęta; zobacz na niego, powiedział this nie that. o #!$%@? powinno być a nie an. hahaha zobacz, dał akcent na trzecią sylabę a w tym słowie powinien być na drugą i lekko przeciągnięty, no #!$%@? xD
no niesamowite, że osoba, która przez ponad 20 lat nie potrzebowała posługiwać się tym językiem na co dzień, nagle, z dnia na dzień nie ogarnia go na poziomie c1 czy blisko native xD tym bardziej jak ma #!$%@? na bani w postacie czatu, donejtów, gadającej oponentki i zmienianiu języków co drugie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#xntentacion #pdk #zalesie #twitch
  • 30
@bruhhhhhhhh: strach przed gadaniem to największa głupota w bani jaka może być, bo wtedy pojawia się ta blokada w głowie, że może to jeszcze nie ten moment żeby gadać, może jeszcze trochę powinienem ogarnąć, może mnie ktoś nie zrozumie albo wyśmieje, etc. i kończy się na tym, że taka osoba nie będzie się chciała podjąć rozmowy, mimo że gramatyke i zasób słownictwa ma na spoko poziomie. no i druga kwestia, nic
@shiningsky: ja sama tak sie wstydzilam mowic, w koncu sie zmusilam bo bylam na emigracji xd i git, nikt mnie nie cisnal, wszyscy mowili ze super mowie, ze oni tylko po ang bo native a w innych jezykach dukaja i nie ma opcji tego ogarnac xD z innymi emigrantami tez beka, nawzajem sie smiejemy z akcentow i nikt nikogo nie poprawia xd ale przy polakach sie wstydze mowic, troche juz mi
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@shiningsky: bo w Polsce uczy się "british english" i formułek gramatycznych. W polskiej szkole ważniejsze od tego czy ktoś umie się dogadać jeśli właśnie to czy użył this czy that, oraz jaki to jest conditional i który w kilku czasów. Przez całą edukację nie spotkałem się jeszcze z tworzeniem zdań wielokrotnie złożonych albo z umiejętnością dyskusji.
@pan-bartolomeu-dias: W sumie prawda, dopiero na studiach miałem takie luźne pogadanki i mowę bardziej potoczną, codzienną niźli nacisk na ultra mega poprawną gramatykę. Trochę to boli, że przez taki #!$%@?, mimo znajomości gramatyki i zasobu słownictwa, po skończeniu liceum w sumie chuy się umie z tego angielskiego, oprócz wyuczonych formułek. Chyba że się trafi na ogarniętego nauczyciela.
I tak największy szok z tego wszystkiego przeżyłem, jak zacząłem mieć kontakt z native
@shiningsky: Gdybym nie była dwa lata na emigracji, to prawdopodobnie do dziś bałabym się mówić po angielsku. Przez pierwsze dwa tygodnie w USA miałam w głowie ostre rozkminy, czy na pewno dobrego czasu użyłam. Obecnie od wielu lat pracuję z ludźmi zza granicy, na chwilę teraźniejszą mamy zespół irlandzko-mieszany, więc nie tylko native speakerzy. Z każdym się dogaduję zarówno w języku pisanym, jak i mówionym pomimo tego, że czasami popełniam jakieś
@shiningsky: Ostatnio gadałem z Amerykanką a ona że fajny akcent mam, spoko gadam bo angielsku i mnie rozumie na luzie. Gdzie mój angielski to takie b1 z typowym polskim akcentem o który pewnie nie jeden Polak zesrałby się. Dawno przestałem się przejmować znawcami językowy którzy pewnie i taki z nikim nie rozmawiają w języku obcym, za to są pierwszy do zwracania uwagi i wyśmiewania.
@shiningsky: Ja ogólnie nie rozumiem tego spustu s Polsce aby znać drugi język. Taki Francis ma w pompie inne języki a w szczególności angielski. Typowy amerykańczyk zna jako taka american english i wali resztę. Jedynie jakaś plastyczność wyrażają Azjaci których znam w Europie nie wiem jak zachowują się u siebie na kontynencie. Ale w Polsce jak nie znasz angielskiego na C1 z certyfikatem i najlepiej jeszcze jeden język to mają cię
@shiningsky: Mentalność taka w narodzie, koleś może nie mówi najlepiej ale się dogaduje i to się liczy z pewnością też robi spory postęp i będzie z czasem mówił coraz lepiej, a innych boli głownie dupa, że chłopakowi coś pykło i nie mają się do czegoś innego jak jego języka #!$%@?ć. Osobiście uważam, że ta jego społeczność w większości jest beznadziejna, ale to się tyczy chyba każdego streamera( ͡° ʖ̯