Aktywne Wpisy
rysiekryszard +14
O jak kisnę. Polecam pierw przeczytać te linki, a jak komuś się nie chce to streszczam na szybko.
1. Wykopek chwali się jakim jest chadem, ma super żone, dzieci, zbudował im dom.
2. Żona leci w tango i daje dupy komuś innemu.
3. Wykopek zawiedziony, ale w sumie mówi że będzie ciągnął to dalej, bo to jego żona, ucierpią dzieci itd.
Takie cucki są z nami tutaj na wykopie xD. Przecież to
1. Wykopek chwali się jakim jest chadem, ma super żone, dzieci, zbudował im dom.
2. Żona leci w tango i daje dupy komuś innemu.
3. Wykopek zawiedziony, ale w sumie mówi że będzie ciągnął to dalej, bo to jego żona, ucierpią dzieci itd.
Takie cucki są z nami tutaj na wykopie xD. Przecież to
itterasshai +10
Elo. Odkąd pamiętam siedzę w klimatach oklutystyczno-mistycznych. Zaczęło się od basic stuff jak #uap #ufo ale ewoluwało w konkretniejsze rzeczy na część z których nie ma nawet tutaj tagów. Jak chce ktoś pogadać albo podpytać o przemyślenia na tematy z zakresu filozofii, religii, alchemii, remote viewing, tarota, sensu życia, cykli cywilizacji itd. itp. to lecimy.
Witam drogie Mirki i Mirabelki. Mam pewien problem i jestem ciekaw waszych opinii. A nuż, widelec spojrzę na swoją sytuację pod innym kątem. Zastanawiam się co zrobić z wolnymi środkami (40k zł) na swoim koncie. Na ten moment widzę trzy opcje:
1) spłata kredytu hipotecznego (całkowita spłata kredytu). Na ten moment rata w żadnym stopniu mnie nie boli, 0 innych kredytów czy zobowiązań.
2) zakup miejsca w garażu podziemnym (kwota z dodatkowymi opłatami ok 40k, Kraków, Prądnik Czerwony), w bloku w którym mam mieszkanie. Decydując się na ten punkt raczej zdaje sobie sprawę że będę mieszkał w obecnym miejscu dłuższy okres czasu ze względu na dłuższe odkładanie na wkład własny do nowego mieszkania.
3) odkładanie na wkład własny do kupna większego mieszkania. Na pewno nie chciałbym sprzedawać obecnego. Wraz z żoną jesteśmy młodzi (<30), i pomału myślimy nad potomkiem no i większe mieszkanie zawsze by się przydało z tego względu. W obecnym mieszkaniu myślę że raczej spokojnie pomieścimy się z jednym dzieciakiem (mieszkanie 50m2)
Z góry dziękuje za wszelkie cenne, konstruktywne porady.
#krakow #nieruchomosci #inwestycje
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #608d22355a0849000ad36407
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
1. Kredyt hipoteczny masz nisko oprocentowany, skoro nazbierałeś 40k zapasu, to raty aż tak nie doskwierają
2. Garaż to według mnie najciekawsza opcja, mniejsze ryzyko kradzieży lub zniszczenia pojazdu przez jakąś agresywną grupę imprezowiczów
3. Miejsce w garażu zawsze możesz sprzedać i odzyskać środki przeznaczając je na wkład.
Ja bym spłacił kredyt i później ciułał na nowy wkład własny. Bez sensu trzymać to na koncie, ani z procenta Ci nie urośnie, inflacja zeżre a odsetek nie musisz spłacać. Skoro tata kredytu to dla Ciebie nie problem to
@Aerwin: polemizowałbym. Zobacz jak rosną ceny miejsc postojowych. Jak gdzieś kupujesz za np. 20-25k to najczęściej za kilka lat ich wartość wzrasta o 50-100%. Z wynajmu nie ma interesu, ale jako lokata kapitału są w porządku. No i druga sprawa,
@nnamrebmob: @Czill23: @bartez_94: co do garażu: też bardzo mnie kusi ta opcja ponieważ nie chce trzymać kasy na koncie bo inflacja, garaż byłby użytkowany przeze mnie póki bym mieszkał gdzie mieszkam, a wartość mysle że wzrośnie. Dodatkowo czuję
@marcel_pijak: wpływa na zdolność, ale jako wkład nie może służyć
Zaakceptował: LeVentLeCri