Wpis z mikrobloga

ja czuję po prostu pustkę
Jakby mnie ktoś zamknął w pudełku i tylko zrobił dziurki żebym mogła oddychać czyli żyć
A tak oprócz tego to nic nie mogę
Nie mam pojęcia kim jestem, nie umiem powiedzieć kim jestem, co lubię, czego nie lubię bo bez przerwy zmieniam zdanie
Jak wpisałam w google uczucie pustki to wyskoczyło, że borderline, ale to chyba niemożliwe, bo ja nie robię nic nieodpowiedzialnego tylko wegetuję
Zwykła deprecha i #!$%@?
Ale ta pustka jest najgorsza, bo czujesz się jak kosmita, nigdzie nie pasujesz i na #!$%@? takie życie
Niejedna osoba by wykorzystała w stu procentach swoją egzystencję, a ja tu jestem żeby co Równoważyć tych zadowolonych? #!$%@? to wszystko, po co mi mózg jak i tak go nie używam tak jak powinnam
  • 7
@kaborecik szczerze mówiąc ludzka egzystencja jest bezcelowa, tak naprawdę dopóki sobie z tego nie zdamy sprawy, że egzystencja tak naprawdę jest bezcelowa, to do tej pory nie zauważamy tej pustki która wszystko pochłania i wiecznie jest nienażarta. Będąc świadomym, że tak naprawdę nic nie ma znaczenia a my teraz aktualnie gramy według zasad do których się podporządkowaliśmy, możemy trwać w tym i wciąż nad tym rozpaczać, lub przemyśleć porządnie to wszystko i
@postrachNocnegoSzczura: ja nawet z tym sobie nie mogę poradzić
Raz sobie myślę, dobra jest źle, ale tak odpocznę po śmierci
A za chwilę myślę o boże ja przestanę istnieć, to po co w ogóle tu jestem jestem i robię cokolwiek
Trzeba mieć luz żeby się z tym pogodzić
@kaborecik większość ludzkich problemów wynika z faktu że nie potrafią się pogodzić z rzeczywistością. wszyscy umrzemy, nasze świadomości przepadną, nic na to nie poradzimy. czemu więc się tym przejmować?
uczucie pustki to syf totalny, masz jakichś dobrych znajomych z którymi utrzymujesz kontakt?
@postrachNocnegoSzczura: mam chłopaka, ale on mnie nie rozumie i nie chce zrozumieć, co jest jak najbardziej okej, bo to nie jest zdrowe słuchać takiego narzekania
A znajomych nie mam i nigdy nie miałam
Mam narcystyczną matkę, której nie obchodzi totalnie jak się czuję, ale ja za to muszę słuchać jak jej w życiu się nie układa
A ojca nie znam
@kaborecik z chłopakiem to chyba jakaś płytka relacja? Jeśli nie chce Cię rozumieć to osobiście ja nie widzę sensu takiej relacji. Mam takie przeświadczenie, nie wiem na ile trafne, że Twoja pustka wynika z poczucia samotności i tego że masz wrażenie że jesteś na tym świecie sama, nie masz bratniej duszy, nikogo kogo uważałabyś za osobę która mogłaby Cię zrozumieć.
Niestety ludzie są istotami stadnymi, a uczucie samotności i wykluczenia ze społeczności