[Lifelike]

Suma temperatur efektywnych (suma temperatur aktywnych) to suma jednostek ciepła powyżej minimum fizjologicznego, potrzebnych do rozwoju danego organizmu. Jest to wartość orientacyjna, pozwalająca przybliżyć termin pojawienia się danego stadium rozwojowego lub rozwój całego pokolenia danego gatunku owadów, a także osiągania poszczególnych faz rozwojowych w przypadku roślin. Próg termiczny, od którego liczona jest suma temperatur, jest uzależniony od organizmu.
Obliczanie sumy temperatur aktywnych wykorzystuje się także do oceny jakości jagód winorośli oraz klasy wina w danym roku wegetacyjnym, wyznaczania optymalnego terminu zbioru owoców, oceny wpływu czynników klimatycznych i pogodowych na plonowanie i jakość plonu roślin.
Pomimo że jutro zaczynają się egzaminy maturalne, w wielu miastach polski nie zakwitnie symbol egzaminów dojrzałości, czyli kasztanowiec zwyczajny. Wszystko za sprawą chłodnych mas powietrza, które tego roku nawiedzają nasz region wyjątkowo często.
Niska temperatura oznacza spowolnienie wegetacji. Owe spowolnienie można w przybliżony sposób policzyć analizując sumę temperatur efektywnych (GDD) i porównując ją do normy klimatycznej lat 1991 - 2020.
Nie jest zaskoczeniem, że przyroda w najbardziej zaawansowanym stopniu wegetacji jest na zachodzie - w Zielonej Górze GDD dla progu 5 stopni Celsjusza wynosi 144,8 "stopniodni", podczas gdy na Helu jest to zaledwie 48,6 a w Gdańsku 61,5 - tutaj kasztanowce zakwitną najpóźniej w całej Polsce (pomijając góry, rzecz jasna)
Jednak porównując te wyniki do średnich klimatycznych dla danej miejscowości, okazuje się, że w całym kraju wegetacja jest opóźniona średnio o 11 dni - najbardziej w Gdańsku i Jeleniej Górze, gdzie względem normy 1991 - 2020 wegetacja "opoźnia się" o ponad 2,5 tygodnia. (źródło1), (źródło2)
#graphsandmaps #polska #meteorologia #pogoda #klimat #fenologia #rosliny #ciekawostki

[pawlos10rs]

@Lifelike: "Dziwny" to jest rok, mirabelki kwitną w maju, na tarninie dopiero pąki pękają na Roztoczu