Wpis z mikrobloga

Siema anonki, czy można być większym przegrywem niż ja? W liceum poznałem taką loszkę(7/10) i ona była przez 5 lat w związku z jakimś fagasem. Z tą loszką coraz bardziej się przyjaźniliśmy, itp. Nagle w nocy dzwoni do mnie i mówi, że zerwała z tym chłopakiem, bo ma go już dość. Dwa dni ją pocieszałem, a nawet pojechałem do niej, żeby było jej raźniej. Parę dni później siedzę sam na discord i nagle wbija ona i jakiś typ. Okazało się, że zaczęli się spotykać. Po miesiącu stwierdzili, że są razem i #!$%@?. Urwała ze mną kontakt, a ten lamus mi groził XD. Chciałem jej tylko pomóc, a zostałem opluty () Myślicie, że to koniec mojego #!$%@?? Oj nie. Zacząłem grać w #minecraft na klasowym serwie i była tam taka #szaramyszkadlaanonka. Kojarzyłem ją z wyglądu, ale nic poza tym. Szybko udało mi się ją wystalkować. Zdobyłem jej snapa, insta i fb. Napisałem do niej i nawet spoko się pisało. Po jakimś czasie się spotkaliśmy. I co? #!$%@?ów 100. Przyszła z "przyjacielem". Nie wspominała o nim wcześniej i musiałem udawać, że odpowiada mi jego towarzystwo. Po tym spotkaniu uświadomiłem sobie, że muszę coś zrobić, bo jakiś lamus może poderwać mój obiekt zainteresowania. Umówiłem się z nią na kolejne spotkanie. I znowu... Jakby mi pudzian #!$%@?ł w ryj. Znowu przyszła z tym #!$%@?, ale tym razem jako zakochani. Chodzili za rękę i całowali się przy mnie. Tak bardzo chciało mi się płakać. Po tych historiach wpadłem w jakąś depresję i od pół roku jestem #neet 'em. Uświadomiłem sobie, że jestem zwykłym anonem i nie mogę być szczęśliwy. Życzę wam, abyście znaleźli jakąś loszkę i wyszli z przegrywu.
#przegryw #neet #blackpill #truestory #depresja

  • 29
No dlatego ja jak widzę jakąś dziewczynę w związku, czy to pracującą w nieciekawej pracy (typu roksa, policja, prokuratura) to odrazu ją skreślam i nie interesuje mnie to, bo jie ma sensu się starać nad czymś co nie wypali. Tez tak mialem kilka takich sytacjibze chlipak jakiejs dziewczyny był patusem,ale doszedlem do wniosku ze skoro ona z nim jest to sama jest patusiarą i nie warto się z nią zadawać jo i
@Aceanico: teraz to już mam #!$%@? na związki. Może za parę lat jakąś poznam, ale wątpię. Aktualnie jestem anty kobiety i nie zależy mi na niczym¯\_(ツ)_/¯
@Kebab_po_browarze: Wiem że zachowałem się jak #!$%@?, ale w tamtym czasie zależało mi na poznaniu dziewczyny i byłem trochę incelem. Tej pierwszej znajomej chciałem pomóc, a później jakby się pozbierała to chciałem być z nią. Z tą drugą to od razu miałem plany na wielką miłość, ale chciałem stopniowo zbliżać się do niej
@anzii: nwm to może przez to że pewnosc siebie mocno ci spadła przez takie akcje (bo druga typiara zachowala sie w #!$%@? dziwnie) ale w tej sytuacji powinienes był od razu powiedziec 'elo #!$%@? na cb szmuliksie' i wrocci na chate ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@anzii: iks de na porady o zaakceptowaniu i #!$%@? na kobiety. Jeśli udało ci się ogarnąć kontakt z dwiema to już jesteś wyżej niż 3/4 tagu przegryw. Po prostu były #!$%@?. Musisz się tylko bardziej wyczulic na takie Red flagi