Wpis z mikrobloga

Oglądacie sezonowo czy czekacie aż jakaś seria się zakończy? Oglądanie co tydzień wydaje się fajne ale potem okazuje się że połowa serii jest taka sobie ale nie chcę ich dropować i oglądam trochę na siłę. No i oglądanie wielu anime co tydzień sprawia że nie chce mi się napoczynać kolejnej serii która mogłaby się mi bardziej podobać. W tym sezonie zacząłem 8 anime z czego 2 już dropnąłem a z jednym zaczekam aż wyjdzie całe. Chyba zrobiłem błąd. Lepiej byłoby poczekać aż wyjdzie ileś odcinków i poczytać recenzje co warto obejrzeć.
#anime #animedyskusja
  • 25
@Daleth2202: oglądam sezonowo, ale jeśli jakaś seria po 2 czy 3 epach ciągle mnie zamula, to nie mam oporów żeby porzucić. w tym sezonie chyba z 4 serie już porzuciłam, i przypuszczam że nawet gdybym chciała je obejrzeć już po zakończeniu, też bym je porzuciła. kiedyś się męczyłam z dokańczaniem, teraz już mam wywalone xd
@Daleth2202: to uczucie oczekiwana na kolejny odcinek jest fajne, szczególnie gdy seria naprawdę komuś siedzi ;P a oglądanie takie na raz jest... za szybkie a potem niedosyt się tylko czuje.
Ale tak naprawdę zależy to od człowieka, ja raczej mieszam trochę ukończonych, trochę na bieżąco, czasem nadganiam coś co sobie spauzowałem, ciężko jednoznacznie coś powiedzieć.
@JesusOfSuburbia: mi to ciężko by było anime tak nahajpowane i popularne jak Demon Slayer odłożyć na później
@tei-nei: ja tak trochę na siłę ciągnąłem Kamisama ni natta hi. były jakieś odcinki o Mahjongu które oglądałem chociaż nie znałem zasad gry xD w sumie nawet warto było bo zobaczyłem bardzo nietypowe zakończenie
@Devcio: nom, niedosyt i z pamięci bardzo szybko ulatuje. w tym sezonie to właściwie jedyne anime jakiego odcinków
@Daleth2202: kamisama od biedy można było obejrzeć, ale pod koniec to już był jeden wielki #!$%@? lol. czasami włączają się masochistyczne zapędy i ma się ochotę obejrzeć jakiś szajs do końca, ale potem jak już skończę to myślę, po co straciłam na to czas jak mogłam go przeznaczyć na jakąś lepszą serię... ehhh xD
@Daleth2202: dodatkowo nie pomaga fakt że się wkręciłem w Trails of Cold Steel i zostaje mało czasu na oglądanie :D
W tym sezonie ciekawe zdają się Fumetsu no Anata e i Vivy, ale nie zdążyłem nawet ich zacząć ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Mi osobiście bardziej leży oglądanie serii po wyemitowaniu wszystkich odc. Jestem zbyt niecierpliwy aby czekać na kolejne odc co tydzień XD (Dupa mnie piekła na czekanie na "Gotoubun no hanayome 2" i już piecze na "Don't toy with me, Nagatoro" ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
@Daleth2202: sezonowo, ale w ciągu ostatnich lat mam problemy z zauważaniem wyjątkowych serii i takowe oglądam z reguły po ich zakończeniu ( ͡º ͜ʖ͡º) Na przykład w poprzednim sezonie prawie nic nie oglądałem z nowości, a prawdopodobnie były jakieś tytuły godne uwagi. Łatwiej mi przychodzi poświęcić te 20 minut tygodniowo niż potem oglądać daną serię godzinami - nikt nie mówi, że muszę całość zobaczyć w ten
@Daleth2202: Oglądam po zakończeniu sezonu. Przez kilkaset pierwszych serii anime oglądałem na bieżąco, jeśli akurat wychodziło, ale jednak wolę obecny system. Czekanie tydzień na 20 minut odcinka jest męczące, zwłaszcza jeśli oglądasz wiele serii jednocześnie. Jedyna wada tego rozwiązania, to że omijają cię wszelkie dyskusje i memy, ale coś za coś. Jak baja wciągnie, to potrafię zbingewatchować wszystkie odcinki w jeden dzień.
@Kliko: Dokładnie tak. Obejrzenie pięciu tysięcy filmów pozwala na bardzo dobre zapoznanie się z całym światowym kinem od początku jej istnienia, tj. 19 wieku. Nawet nie wiem, czy jest tyle anime. Ale w to pewnie wliczają się też jakieś gówno oavki czy odcinki specjalne.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Daleth2202: oglądam po zakończeniu sezonu. Ostatnio jujutsu kaisen. Wkrótce re zero i promised neverland mam zaraz. Jak oglądałem po tygodniu to skończyło się tak, że mam kilkanaście serii niedokończonych. Wolę binge-watch