Wpis z mikrobloga

Czy jest sens zaczynać studia lekarskie w wieku 23 lat? No i oczywiście czy realnie patrząc możliwe jest przygotowanie się w rok do matury z biologii i chemii od zera? Ma ktoś z Mireczków podobne doświadczenia / znajomych z podobnymi doświadczeniami?
#medycyna #studbaza #studia #zdrowie
  • 22
@enden89 w PL nie da się już od dawna zostać felczerem, chyba że kończąc studia np. na Ukrainie czy w Kazachstanie, co średnio mnie pociąga

@umtali to prawda. Przynajmniej też mają w większości coś sobą do zareprezentowania, w przeciwieństwie do lasek na moim obecnym kierunku (gdzie w większości są naprawdę ładne, ale z charakteru i intelektu p0lki straszliwe)
@chusteczki_do_higieny_intymnej właśnie o to chodzi, że dosyć późno odkryłem w sobie tę pasję. W liceum, choć zewsząd dochodziły do mnie głosy, że powinienem iść w kierunku medycznym, z przekorności poszedłem w kierunku wosu (human), z którego już w gimnazjum byłem laureatem z olimpiady. Potem w liceum powtórzyłem kilka razy ten sukces i serio, mega mnie to wtedy jarało. Dzisiaj już widzę z perspektywy czasu, że chociażby teoria prawa czy socjologia to jest
@KrzysztofMickiewicz jest kilka powodów, dla których nie uważam tego za dobry pomysł.
1) w Polsce mamy niesamowitą nadprodukcję absolwentów prawa (ok. 11 tys. co roku). Dyplom ukończenia prawa nic dzisiaj nie znaczy.
2) prawo naprawdę kocham, ale na dłuższą metę byłbym z nim nieszczęśliwy. Bardzo interesuje mnie kariera naukowa. Tymczasem prawo, tak jak filozofia czy teologia, jako w całości wymyślone przez człowieka, nie pozwala na dokonywanie w nim odkryć. Awanse naukowe odbywają
Na medycynie jest wiele osób, które zaczynają później studia. Wszystko zależy czy sprawa jest przemyślana. Po pierwsze to nie są tanie studia (stetoskop, fartuchy, scrubsy, drogie książki, jakiś warunek może się trafić itd.), zaraz stracisz ulgi na komunikację (do 26 r.ż.), a przez to, że są to trudne, długie studia i musisz odbywać obowiązkowe darmowe praktyki, to nie liczyłbym na jakąś pracę dorywczą. W sensie znam wiele osób, które sobie jakoś dorabiają,