Aktywne Wpisy
Kinda +957
Głosować powinni móc tylko ludzie pracujący i mieszkający w polsce. Bezrobotni i ludzie którzy wyjechali powinni mieć #!$%@? do powiedzenia o polsce.
A to że osadzeni w zakładach karnych no mają prawo głosu to już jest w ogóle żałosne w tym systemie. Jednostki które mają w dupie to państwo i jego prawo mogą decydować o losie kraju którym gardzą, brzmi jak słaby żart.
A to że osadzeni w zakładach karnych no mają prawo głosu to już jest w ogóle żałosne w tym systemie. Jednostki które mają w dupie to państwo i jego prawo mogą decydować o losie kraju którym gardzą, brzmi jak słaby żart.
martwyplod +319
Teraz na wykopie większość jest przeciwko PiS, ciekawi mnie jak wygra koalicja obywatelska ile czasu będzie musiało minąć żeby wykop zaczął ich #!$%@?ć ?( ͡° ͜ʖ ͡°) #polityka
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Tytuł: Niesamowite opowieści
Autor: Stefan Grabiński
Gatunek: opowiadania
Ocena: ★★★★★★★★★☆
O, jakie to było dobre!
Dwadzieścia pięć opowiadań, w których autor zabiera czytelnika na krótkie, ale pełne wrażeń wycieczki do krainy grozy, szaleństwa, niepewności i tajemnicy. Bardzo mocno skupia się na opisie wrażeń, myśli i emocji bohaterów, co mocno pozawala wczuć się w ich, zwykle niekomfortową, sytuację. Zdecydowanie w czasie czytania udzielał mi się nastrój płynący ze stron. I, o dziwo, nie przeszkadzały, a wręcz pomagały mi w tym częste i dość długie opisy miejsc. Grabiński nazywany jest przez niektórych "polskim Poe" lub "polskim Lovecraftem", ale dla mnie jego twórczość jest sporo lepsza od twórczości obu wymienionych - bądź co bądź - klasyków.
Jeśli miałbym wyróżnić jakieś opowiadania, to byłyby to na pewno Kochanka Szamoty i W domu Sary, oparte na swego rodzaju analizie pożądania czy chuci. Szary pokój o przenikaniu się światów jawy i snu. I to, które zrobiło na mnie największe wrażenie - jeśli miałbym to trudne zadanie podać najlepsze opowiadanie, jakie miałem okazję czytać, to zdecydowanie bym je rozważył - Problemat Czelawy.
Czy są w tym zbiorze opowiadania słabe? Moim zdaniem nie. Nie potrafię wymienić żadnego, które byłoby dla mnie kiepskie. Są oczywiście słabsze, na tle innych, "mocniejszych", ale jest zasadnicza różnica między "słabym" a "słabszym". Szczególnie, jeśli to "słabsze" jest słabsze tylko względem naprawdę mocnych.
Kolejna rzecz - uważam, że jeśli ktoś naprawdę potrafi pisać, to nie ma tematu, którego nie da się przedstawić w sposób niezajmujący. Tę teorię w moim przekonaniu potwierdza pierwsze sześć opowiadań, pochodzących ze zbioru Demon ruchu wydanego w 1919 roku - wszystkie dziejące się na kolei, w zarysie podobne, ale to szczegóły sprawiają, że każde jest inne i to podobieństwo wcale nie przeszkadza. Z resztą w wielu opowiadaniach można zauważyć podobieństwo schematów. Nie jest to jednak minus, bardziej traktuję to jako inne spojrzenie, jakiś kolejny rodzaj podejścia.
A jeśli komuś za rekomendację (całkiem z resztą słusznie) nie wystarcza opinia jakiegoś anona z portalu ze śmiesznymi obrazkami, to warto dodać, że zbiór Niesamowite opowieści ukazał się w ramach cyklu Stanisław Lem poleca. Opowiadania, które są w tym tomie zebrane wybrał i posłowiem (bardzo z resztą ciekawym) opatrzył właśnie Stanisław Lem. A to - jeśli chodzi o rekomendację - już zdecydowanie większy kaliber.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter
Miłego czytania, możesz podzielić się później wrażeniami. :)