Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
O socjalu i progresji podatkowej

w 2015 roku gdy PiS doszedł do władzy cała kuceria i #neuropa wieszczyła dramat gospodarczy z programu 500+. Gospodarka miała upaść przez tego rodzaju program socjalny, bezrobocie miało wystrzelić w górę ze względu na to że praca byłaby nieopłacalna. To samo wróżono podczas rozszerzenia programu na każde dziecko podczas gdy bezrobocie zaczęło spadać do historycznego minimum. Nic nie upadło a PiS rozdaje pieniądze na lewo i prawo, 13 czy 14 emerytury i inne rodzaje najgorszego możliwego socjalu. A jednak gdyby nie pandemia PiS rozdawałby kasę w jeszcze większym stopniu, podnosiłby pensję minimalną do wyższych poziomów.

Liberałowie antagonizują każdą pomoc socjalną wieszcząc spadki i upadki gospodarcze a nic takiego nie ma miejsca.

A przecież te pieniądze mogłyby iść na lepsze cele jak choćby energetyka, gospodarka wodna - tańszy prąd, woda to przecież odczuwalna pomoc dla każdego.
Większe inwestycje w transport, służbę zdrowia i faktyczne podnoszenie płacy minimalnej to lepsze zagospodarowanie tych środków.

Tego typu podstawowe usługi społeczne nadal są uznawane za komunizm czy socjalizm przez liberałów. A wzrost gospodarczy czy spadek bezrobocia to tylko i wyłącznie dobra koniunktura przy jednoczesnym wieszczeniu corocznej stagnacji przez osoby pokroju Balcerowicza.
Dobrze że ludzie przestali nabierać się na teksty w stylu "Polski nie stać na pomoc socjalną."

Nowy ład i próba wprowadzenia progresji podatkowej już powoduje protesty. "Próg bogactwa na poziomie 8 tysiecy - to dwa tysiace euro pensja kasjerki w Niemczech." Tylko że nie jesteśmy w Niemczech a w Polsce gdzie dominanta to 2400 brutto. Kogoś dziwi ze osoby zarabiające 3x więcej są uwazane za bogate?
Chyba tylko odklejonych życiowo liberałów. Rynek pracy w Polsce to nie IT gdzie pracuje ułamek procenta Polaków.

Jestem pewien że lewica poprze progresję podatkową w wykonaniu PiSu jak również tego że po tym ruchu znów zacznie się nagonka w liberalnych mediach na temat tego jak to zrujnuje gospodarkę i jak można tak PiS wspierać. Prawda jest taka że skończyła się era 30 lat dzikiego wolnego rynku w Polsce i z roku na rok coraz mniej osób wierzy w tego typu liberalne bzdety.

#antykapitalizm #lewica
  • 45
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@modzelem: Inflacja to jedno, ale jeśli inflacja nie idzie w parze z osłabieniem waluty vs EUR / USD - a te wykresy są już bez rakiet - to już nie wygląda tak źle. Gdybysmy mieli rekordową inflację + osłabioną walutę względem sąsiadów - to wyglądałoby dużo dużo gorzej
to nie pracownicy unikają płacenia podatków a Janusze biznesu w pseudofiremkach


@qwertyasdf: przecież większość ludzi woli mieć 650 zł do ręki, niż np 400 po opodatkowaniu. Sam bym o to prosił pracodawcę, gdybym zarabiał takie kwoty.

i jak to sie niby ma do tego kwiku o progresje podatkową i 8 tysiecy jako poziom bogactwa?


@qwertyasdf: 8 tysięcy netto w dużym mieście to jest dzisiaj nic. No ale skoro wielu Polaków
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@amantadeusz: Właśnie o tym odklejeniu mówię 8k w dużym mieście to nie jest nic. W dużych miastach żyją ludzie pracujacy nie tylko jako programiści/managerowie w korporacjach ale również pracownicy gastronomii, pracownicy sklepów, czy choćby pracownicy obsługi klienta których jest zdecydowana większość.