Wpis z mikrobloga

#koronawirus pytanie do wykopowych ekspertów medycznych - czym się różni zaszczepienie na covida od przejścia covida? Miałem już 2 razy, w kwietniu 20 i w kwietniu 21. Objawy średnie / lekkie / do wytrzymania.

Czy muszę się szczepić?

Co mi to da?
  • 10
zapomniałem dodać, że pytanie było na poważnie - czy ma to jakikolwiek sens z medycznego punktu widzenia (bo moje ułomne rozumienie szczepionek jest takie, że daje odporność taką samą jak przechorowanie)
@wascimatka: to rok temu nie był covid

uwielbiam takich samozwańczych ozdrowieńców


@Kressska: Rok temu wiosną miałem paskudną grypę, byłem przekonany że to covid, poskładało mi całą rodzinę, różowa kasłała przez miesiąc. Po jakimś czasie zrobiłem test kasetkowy na przeciwciała - negatywny. Pomyślałem że to pomyłka, zrobiłem w laboratorium - też negatywny. Zdziwiłem się nie powiem. Jak był szczyt fali w marcu miałem ból głowy, zatok, lekką temperaturę. Po dwóch tygodniach
@hitherto: jak ktoś jeszcze ma faktycznie utratę węchu i smaku to wtedy nawet wierzę (o co dopytuję tych "ozdrowieńców", bo jednak to jest tak dziwne uczucie, że przy byle katarze nie ma się takiego efektu), ale jak ktoś mówi, że 3 dni był "połamany" i to pewnie covid to XD
Ja prawie dwa lata temu miałam taką grypę, że nie pamiętałam kiedy ostatni raz się tak czułam. Aż złapałam covid :p
to rok temu nie był covid


@hitherto: był był, typowy scenariusz ze sraniem, bardzo popularny w wuhan, a u nas przemilczany. Najpierw cała rodzina przez kilka dni sra - myślisz, że zwykła rota. Po 3 - 4 dniach zaczynają się bezdechy. I tak 3 tygodnie gorączki w górę i w dół i ciężkiego oddychania, jakby coś stale leżało na klatce. Smak i węch osłabione.

Nie mówię o lekkim katarku :-D

Za