Wpis z mikrobloga

Pare miesięcy temu jak byłem u rodziców to spotkałem sąsiada który wrócił z Francji. Patrzę na niego, a on schodzi z rowerem do piwnicy. Ja mówię do niego, ze mu ukradna, a on, ze to rower tylko za 400 euro i nikt takiego nie ukradnie. Staram go przekonać, ze to nie Francja, ze mojej rodzinie kilka razy sie wlamali. Nawet stare konfitury podpierdzielili. Xd. Ze tutaj w tym państwie policja daje przyzwolenie i umarzają po paru tygodniach i zlodzieje czuja sie bezkarni. O to co po paru dniach sie stalo xD
#wroclaw #rower #kradziez #niewiemjaktootagowac #piwnica #zlodzieje #polska #policja
Pobierz prostymysliciel - Pare miesięcy temu jak byłem u rodziców to spotkałem sąsiada który ...
źródło: comment_16210055687G1pjGCyWVu9wqYOk6kN4I.jpg
  • 29
@prostymysliciel ja mieszkam na patoosiedlu i też za bardzo nie ma kradzieży. Po prostu wiedzą, że prędzej czy później wyjdzie kto to zrobił, a połamane kości długo się zrastają. Generalnie nikt swojego nie ruszy, a jak ruszy to potem ma problemy z własnymi kumplami ¯_(ツ)_/¯
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@prostymysliciel: no ja trzymam w piwnicy w dość patologicznej dzielnicy droższy rower i się nie boje ze mi go ktoś ukradnie. Zwykle blokowisko z wielkiej płyty, każdy moze tam wejść do tej piwnicy, ale mam wrażenie że tylko ja tam wchodzę xD