Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dwa lata temu przy porodzie zmarła mi żona. Z pomocą rodziców wychowuję syna i jakoś daję sobie radę chociaż pierwszy rok był koszmarem, bo musiałem się podnieść psychicznie (było cholernie ciężko :(), zaopiekować dzieckiem i poukładać codzienność. Z perspektywy czasu uważam, że się udało, dlatego chciałbym rozpocząć nowe życie z kobietą. Żona na zawsze pozostanie w moim sercu, ale nie chcę być sam. Znów chcę kochać i być kochanym przez kobietę.
Na tyle, na ile mogłem spotkałem się z kilkoma kobietami (#tinder, #badoo i z poczty pantoflowej znajomych). Niestety, każda traktowała mnie jako ciekawostkę, freaka, lub męską wersję "madki polki". W profilu wyraźnie napisałem "Wychowuję samotnie dwuletniego syna" więc chyba umawiały się przez ciekawość "jak chłop radzi sobie z bombelkiem. A radzi sobie IMO całkiem dobrze, bo syn rośnie zdrowy i szczęśliwy i chociaż czasem trudno mi związać koniec z końcem (Musiałem zmienić pracę na gorszą. Pracuję teraz na pół etatu) to nie żałuję.
Tymczasem ja szukam kobiety na poważny, stały i zdrowy związek. Czy są inni samotni ojcowie? Jak to u was wygląda? Jakie macie doświadczenia w samotnym wychowywaniu dziecka? Udało wam się ułożyć sobie życie i zbudować nową rodzinę?

#zwiazki #tinder #badoo #samotnosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ade0f031a2c7000b20c8f4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 287
@AnonimoweMirkoWyznania: hmm są dwie opcje albo Ci się uda albo nie, #!$%@? wie jak będzie, pewne jest natomiast że będzie ciężko. Gdybyś był bogaty było by łatwiej, ale to nie była by miłość tylko wybór dla kasy, małe szanse że znajdziesz kobietę bez bagażu która weźmie chłopa z dzieckiem, większe szanse masz szukając matki z dzieckiem, ja bym chyba poszedł właśnie w tym kierunku. Oczywiście odsiewajac patologie które zaszła w ciążę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 195
@AnonimoweMirkoWyznania: prawda jest niestety taka, że samotny ojciec ma branie na takim samym poziomie jak samotna matka - mizerne ¯\_(ツ)_/¯

Wspolczuje Ci bardzo sytuacji i pewnie sporo kobiet, które poznasz także będzie współczuć, ale współczucie raczej nie popchnie ich do związku, młodzi ludzie nie chcą inwestować czasu i innych zasobów w obce dzieci.

Chyba bym celowała na Twoim miejscu w samotne matki z dzieckiem w podobnym wieku do Twojego - największa
@AnonimoweMirkoWyznania:
Widziałam na tinderze faceta, który miał zdjęcia z małym synem i wpisane miał na profilu, że wychowuje go sam. Może to nawet byłeś Ty. Wzbudził ten fakt we mnie współczucie i lekką ciekawość.

Z tego co wiem to na tinderze będzie ciężko o młodą, ładną dziewczynę, która by chciała wejść na czyiś save. No niestety. One mają wybór.
Ciężko nie znaczy, że się nie da. Myślę, że powinieneś się nastawić
@AnonimoweMirkoWyznania:
Niemniej jednak szukaj raczej innych samotnych matek. Mało która kobieta bez dziecka, tak samo jak facet bez dziecka, chciałby się tak wiązać. Ma to więcej wad niż zalet.

Oczywiście, większość samotnych matek jest samotną ze swojej winy, ale na pewno są też takie, które nie miały w tym udziału, i tak jak ty, zostały zmuszone z mierzeniem się z tym problemem, przez zły los.
Mój ojciec jako wdowiec miał naprawdę spore wzięcie, przede wszystkim u kobiet które same mają dzieci. Chociaż pewnie łatwiej będzie kogoś znaleźć, gdy młode bedze już trochę starsze i bardziej kumate - obcy dwulatek może przerazić, szczególnie jeśli umawiałeś się z bezdzietnymi


@caslin: twoj post nie ma sensu w tym przypadku, ponieważ twoj ojciec żył w innych czasach.
Zupełnie innych. W czasach tak różnych od dzisiaj, że można przyjąć że to