Wpis z mikrobloga

Kiedyś obiecałem sobie, że żadnego kolegi ani nikogo z rodziny nie zatrudnie w swojej firmie. Nawet na czarno. Dwa miesiące temu kolega szukał pracy. Wiedziałem, że pracowity, coś sie w domu nie ułożyło i wrócił do rodziców. Jego kobieta okazała sie być #!$%@?ą z kolei on sam jak sie okazało miałby za 6 miesięcy wychowywać nie swoje dziecko. Ogólnie w dupie mam tą historie co sie w domu dzieje bo sam miałem nie lepiej.
Znając go tyle lat zaproponowałem mu, że dostanie ode mnie passata aby miał czym przyjeżdżać do pracy i jeździć po godzinach na awarie, tankuje on ale faktury na firme bo i auto na firme. Czaicie, passata kupionego za 1400zł wrzucam se w koszta. Miał być kupiony na max tydzień a jest już ponad pół roku.

Dzisiaj Arek wyjechał do sklepu po materiały, chlopaki na budowie zdradzili dyskretnie, że znaleźli dwie ćwiartki i to świeże i postanowili po mnie zadzwonić. Po dwóch godzinach postanowiłem zadzwonić gdzie jest pracownik oraz ustalić właściciela butelek po wódce.

Za trzecim razem odebrał telefon a ja od razu z ryjem

-#!$%@? Arek gdzie sie szlajasz tyle czasu kiedy reszta ludzi nie ma co robić?
-halo aspirant coś tam coś tam
-dobra #!$%@? nie mam czasu na żarty, gdzie kable?
-pan jest właścicielem passata b4?
-no tak, o co chodzi?
-właśnie próbuje panu wytłumaczyć, że z passata obecnie za dużo nie ma a kierowca został zatrzymany po krótkim pościgu
-jak pościgu jak to ma z 75 koni xd, gdzie jesteście?

Arek miał dostać dzisiaj wypłatę. 1,68mg w wydychanym, utrata prawa jazdy, areszt za ucieczkę i chyba za alkohol a ja, że opanowany i gadało sie ze mną jak z normalnym, oraz fakt, że w firmie ubyło samochodu to nie odholowali go, mogłem go zabrać własnym transportem a za wszystkie szkody tj taranowanie innych pojazdów to regres wykona ubezpieczyciel.

Także pracownik nie zatrzymał sie do kontroli, dwa razy przejechał na czerwonym świetle oraz na następnym skrzyżowaniu chciał pojechać chodnikiem, ale drzewa oraz piesi przeszkodzili w ucieczce. Następnie otworzył drzwi i wybiegł z auta wprost w krzaki, policjanci nawet nie musieli biec.
Z niecierpliwością czekam aż napiszą o tym w gazecie internetowej.
I cieszę się, że zadne moje auto nie jest oklejone reklamą firmy ( ͡º ͜ʖ͡º)

#pracbaza
źródło: comment_1622654049IXIJfOtu19Bop5KT6PR0nf.jpg
  • 48
@NudneZycie jeszcze mi napisz, że tydzień temu pod mc donaldem to ty uderzyłeś mi drzwiami na parkingu i powiedziałem Ci, że gdybym był innym autem to bym ci #!$%@?ł w ryj xd bo jeździsz na glovo ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Shatter to z tym, że ja #!$%@? to zarzutka, moja była robi screeny i ze swoją adwokat co chwile lata po komisariatach, prokuraturach i sądach a obecnie mamy spraee o dzieci i będzie chciała wpisami z wykopu pokazać, że jestem złym ojcem. Podczas rozwodu wpisy z wykopu nic nie dały ale kolejna mecenas chce pokazać co to ona ma za doświadczenie w pracy i ona mi pokaże xd tylko na chwile obecną
@Zarzutkkake "za wszystkie szkody tj taranowanie innych pojazdów to regres wykona ubezpieczyciel"

wszystkim się wydaje, że to takie proste xD
#!$%@? z tym że jak masz w firmie pewnie z 6 aut + swoje prywatne to ubezpieczenie wzrośnie dwukrotnie albo lepiej xDDD
@albadorap to, że polecą mi wzwyżki o 10% to ja wiem od początku. Jednak na tym sie kończy moja odpowiedzialność. Zapłacę na przyszły rok za wszystko z 1000zł więcej i tyle. A szkody, jakie wyrządził po pijaku to będą regresowane.
@Zarzutkkake: Dobrze zacząłeś ale #!$%@?. Dałeś motyw jak to złamałeś zasade, bo trudne jego życie blabla emocjonalnie, a na koniec jakieś heheszki i nie pociagniecie tematu - jakby to była prawda tekst inaczej by sie zakończył, co najmniej jakaś puenta lub #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)