Wpis z mikrobloga

Schudłam już 6 kg, to dla mnie bardzo super wiadomość. Ważę się w każdą sobotę i fajnie jak widać, że waga leci. Teraz już nieważne ile zjem, co zjem i jak zjem - waga jest poniżej 80 kg. Jak myślicie skąd zleciało najwięcej? Nie z brzucha czy z ud. Z cycków poleciało. I powoli znów jestem cycki not found xD A tak fajnie było.
Ciężko powiedzieć jak długo się odchudzam, bo to raz spadło, potem wzrosło.

Wzrost: 174 cm
Waga największa: 85 kg w lutym
Waga teraz: 78,8 kg
Waga docelowa: poniżej 70 kg

Nie stosuję żadnej diety, dbam tylko o ilość kalorii - do 2000 kcal. Dużo ruchu, 8k kroków dziennie, skaczę na skakance, ćwiczę z gumami tyłek i ręce. I tak powolutku spada.

#chudnijzwykopem
  • 11
@underneath: w ile czasu udało Ci się zrzucić te kg? Ogólnie gratuluje, ja przez covid przytyłem z 9kg i teraz walcze żeby wrócić. Dodatkowo brak siłowni przez lockdown trochę zepsuł mi sylwetkę nad którą dość długo pracowałem
@technic: no właśnie ciężko powiedzieć, bo najpierw w lutym jak zaczęłam kontrolować co jem spadło od razu 2 kg, potem te 2 kg wzrosło, potem znów coś spadło. ale może tak dokładnie to od kwietnia się wzięłam za siebie. mi w 2020 przybyło aż 15 kg :D
Dużo ruchu, 8k kroków dziennie, skaczę na skakance, ćwiczę z gumami tyłek i ręce.


@underneath: to tkanki tłuszczowej i wody na pewno zrzuciłaś więcej niż 6kg, po centymetrze lepiej będzie to widać.
Osobiście od dwóch miesięcy zgubiłem +/- 2kg, bo staram się obecnie wagę ustabilizować, po kilku miesiącach redukcji, a pomimo to siostra której nie widziałem dwa miesiące mówi, że widać różnicę.

Więc nie skupiaj swojej głównej uwagi na wadze, a
@underneath: Tez tak miałam, na samym początku jak schudłam poniżej docelowej wagi, to byłam deską totalną. Później jak przytyłam 4 kg, to coś jednak się ruszyło i wyglądają raczej ok. Z 85D na 70C i jest mi o wiele lepiej, małe piersi mają swój urok, plecy nie bolą, lepiej się ćwiczy i nie trzeba nosić stanika ;)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@underneath: zdaje sobie z tego sprawę, inaczej napisałbym coś w stylu "ale przecież ty się odchudzasz więc jakim prawem mówisz że zmalały ci cycki, oneone1!!!". A co może być interesujące dla Ciebie redukcja punktowa to nie jest juz mit więc jeśli zamienisz dietę na ćwiczenia to spalać będziesz wokół partii które ćwiczysz( w ograniczonym zakresie ale jednak). Oczywiście najpierw musisz zacząć znowu wiecej jeść żeby ci ponownie urosły do pierwotnych rozmiarów