Aktywne Wpisy
Linnior88 +56
Wiecie co jest najobrzydliesza rzeczą na świecie ? Polskie filmy porno , te pryszczate dupy , te wystające hemoroidy , te czarne jak święta ziemia odbyty , krzywe polskie nosy , żółte zębiska ,obwisłe cyce jak skarpeta i sflaczale męskie bebechy
Oglądać polskie porno to jak oglądać parodie jakąś , tu się idzie tylko śmiać przez łzy a nie podniecić
Jestem ciekawa kto jest w stanie bez ironii to oglądać i bez
Oglądać polskie porno to jak oglądać parodie jakąś , tu się idzie tylko śmiać przez łzy a nie podniecić
Jestem ciekawa kto jest w stanie bez ironii to oglądać i bez
yauma +46
"Computah! wygeneruj mnie smuteczek2000s, czerwona suknia, obojetny wyraz twarzy, patrzy na mnie, fotografia, kadr pionowy, -naked, -kociamorda"
#cultowe (524/1000)
Iron Maiden - Como Estais Amigos z płyty Virtual XI (1998)
Sam nie wiem czemu? Może mam słabość do "ładnych" piosenek ze słabych płyt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co prawda doktoratu z Iron Maiden nie robiłem (pozdrawiam kolegę, przez którego teraz weszło mi to do mowy potocznej ( ͡° ͜ʖ ͡°)), więc może narażę się wiernym fanom, ale jakoś tak Blaze Bayley bardziej na wokalu do mnie przemawia niż Dickinson :)
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
Wywołany do tablicy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
A najlepszy alum ajronów, jest z Blazem, czyli The X Factor. I have spoken
@nastycanasta:
To może wypowiem się jako ekspert od IM ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Blaze nie ma grama podjazdu do Bruce'a pod względem umiejętności wokalnych, natomiast (jak to nawet często bywa), jako wokalista wtórny, nagrał z zespołem bodaj najlepszą płytę - i to akurat nie Virtual XI - co wspomniał kolega powyżej. VXI Jest oczywiście porządnym dziełem i bardzo lubię słuchać przynajmniej raz na dwa tygodnie