Wpis z mikrobloga

@smacznyy: tu nie chodzi o to ze mi sie nie chce tylko o godzine o ktorej sie podlewa. Najlepszy czas na podlewanie dla trawy to nad ranem - za ten czas kiedy ona sie bedzie podlewac to sobie bede spal albo jadl sniadanie.
Widze ze masz ograniczone myslenie typu januszowe „olaboga jak on smie zraszacz uzywac i sie nie narobic zamiast zapier*alac z konewką jak osioł”
@Joterini: pochwalę pochwalę bo zamierzony efekt ma byc bardzo fajny. Mam kolezke co sie zaczal zajmowac trawnikami i robilismy wszystko od podstaw - stara trawa spryskana z miesiac temu roundupem, pozniej glebogryzarka, czyszczenie ziemii, kondycjonowanie, nawożenie i wyrownanie a dopiero wczoraj wysiew.

Wszystko zrobione podręcznikowo i mega sie jaram tym co bedzie za jakis czas :)

No i najlepsze - brat mieszka po sąsiedzku a jak zobaczyl co robie to nawiozl
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@matikanka: w sumie ja też od podstaw zakładałem, na ziemi po budowie. Glebogryzarka + usuwanie śmieci robiłem 2 razy, za pierwszym razem tak zwalcowałem że nic by nie uroslo ;) Za drugim znowu mam wrażenie, że lekko za słabo.

Kupiłem też trochę torfu z nawozem od rolnika ale zaś mam wrażenie, że słabo to przemieszałem i wyrównałem.

Trawę kosiłem pierwszy raz w piątek na wysokość 6cm, wróciłem po weekendzie i trochę
Ja nie zdecydowalbym sie na sianie trawy kiedy temperatura na zewnatrz jest powyzej 20 stopnii i brak opadow (przynajmniej u mnie). To prawda ze trawe podlewac najlepiej rano juz wieczorem ale tutaj raczej chodzi o to ze podlewa sie trawe a nie ziemie z nasionkami ( ͡° ʖ̯ ͡°)
W tej temperaturze ktora jest obecnie na tej glebie nalezaloby utrzymac wilgosc przez caly dzien przynajmniej przez tydzien dwa.