Wpis z mikrobloga

bo Polacy tam stają i szkoda 0.5€ na kibel


@sprintel: Jak pierwszy raz jechałem to wpadałem w szok, że wszędzie trzeba płacić. Mam kartę ale zero bilonu, gotówki. Z rana wypiłem kawę, później 2 energetyki więc w pewnym monecie sprawa stała się pilna. Nigdzie nie chcą funta wymienić, obleciałem parę barów/sklepików wszyscy mają mnie w dupie. #!$%@? dzicz, idę lać w krzaki albo będę lał na parkingu. I wtedy właśnie poratowali
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Jofiel: ja w zeszłym roku miałem w nocy w Słowenii taka sytuację, że akurat nie miałem odpowiedniej monety na kibel, ale gotówką była. Podszedłem do młodych ludzi na parkingu, przypominam, koło 3 w nocy i zapytałem, czy mi rozmienia 10euro. Jakiś chłopak otworzył portfel i dał mi chyba 2 euro na kibel. Całkowicie free, bez proszenia.