[typeczek]

Mam 29 lat, mieszkam w #uk i pracuję fizycznie w sumie za niezłe pieniądze, które są jedynym argumentem że nadal się kiszę w tej robocie. Przez pandemię zaoszczędziłem sporo kasy, no i mam jakiś plan w głowie co dalej ze sobą zrobić ale nie jestem go do końca pewien. Ostatnio pojawił się taki pomysł, żeby w przyszłym roku zrobić sobie gap year i wyjechać z różową do Azji na rok. Być może w celach czysto rozrywkowych, być może popracować sobie gdzieś za jakieś juany nie wiemy tego jeszcze, chodzi o sam pomysł. O ile ona jest bardzo zadowolona ze swojej pracy, mogłaby wziąć rok bezpłatnego urlopu to ja wiem,że spalę za sobą wszystkie mosty. Pomysł mi się podoba ale niestety mam w głowie takie obawy, że jeśli wrócimy do UK znowu, mając 31 lat to będę już za stary żeby coś zmienić itp itd. Tak wiem, że 31 lat to nadal młody wiek, tym bardziej że nie czuję się jeszcze nawet na obecne 29, ale mimo wszystko ten strach hamuje mnie przed podjęciem decyzji. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy ktoś z was zrobił w życiu coś podobnego? Byliście młodsi/starsi? Wszelkie opinie, porady i wyzwiska mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS: Nie wiem jak tagować, bardzo za to przepraszam.
#podroze #podrywajzwykopem #azja

[pol-scot]

@typeczek: 29 lat to prawie jak dziecko:) jeszcze wszystko przed tobą a na pewno zdążysz się jeszcze w życiu napracować

[Voltix]

@typeczek: Jezeli masz mozliwosc przechowania swojego dorobku przez rok, to dobra opcja. Jak masz zamiar wszystko sprzedawac za grosze i za rok miec nowy start, to bym raczej odpuscil jak nie planujesz tam zostac na dluzej/.

[drGreen]

@typeczek: masz pracę której nawet nie lubisz I się w niej nie rozwijasz. Jak nie wyjedziesz to skończysz jako 31latek który będzie żałował że nie pojechał.

[Euthymol]

@typeczek: @derincon Ci może doradzi :)

[Prezydent-Camacho]

@typeczek: Jedź, jesteś w idealnym momencie życia na taki wyjazd - nie masz zobowiązań a masz pieniądze, czas i zdrowie. Za kilka lat może to już wyglądać zupełnie inaczej, zwłaszcza jeśli planujecie dzieci

[typeczek]

@pol-scot: Najlepsze jest to, że ja sobie zdaję z tego sprawę! Po prostu jest ten strach przed ryzykiem i nieznanym, który wręcz paraliżuje.
@Voltix: To jest kolejny argument, który mnie stopuje. Niby to tylko rzeczy materialne ale jednak pomagają w łatwiejszym starcie w nowym miejscu(chociazby meble czy sprzęt AGD).
@drGreen: Z kolei to jest mój pierwszy argument za wyjazdem. Skoro i tak chcę tą pracę zmienic, bez względu na

[Robstar]

@typeczek Jedź. Jesteś młody, nie masz dzieci i nic cię nie trzyma. Nie pojedziesz to do końca życia będziesz się zastanawiał jak by to było. Żyje się tylko raz.

[t.....y]

@typeczek: nie bój się wyjechać. Młodość jest jedna a czas się nie cofa. Jak coś pójdzie nie tak to zawsze można wrócić. Ja w wieku 28 rzuciłam wszystko co miałam w PL i wyjechałam. Miałam załatwione praktyki zagraniczne na pół roku, a później postanowiłam, że pójdę tam gdzie poniesie mnie los.

[Silvervend]

@typeczek imho kiepski wybór. Spalisz hajs, który przy dobrych zarobkach mógłby po kilku latach pracować za Ciebie, ale to wszystko zależy czego od życia oczekujesz. ¯\(ツ)/¯

[derincon]

@typeczek: tak, zrobiłe sobie taki gap year w ameryce pd z różową i potem wróciliśmy do PL z przerwa na odkucie się w Holandii. Generalnie polecam, dużo dystansu nabierzesz :)

[derincon]

@Euthymol: dzięki za pamięć :)

[Pieron]

@typeczek co do gratów to istnieje coś takiego jak selfstorage

[Budo]

@typeczek: Feel the fear and do it anyway.

[E_li_mi_nator]

jest kolejny argument, który mnie stopuje. Niby to tylko rzeczy materialne ale jednak pomagają w łatwiejszym starcie w nowym miejscu(chociazby meble czy sprzęt AGD).

@typeczek: jak macie kasę, to weź kredyt (skoro go jeszcze nie masz ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), kup chatę, włóż tam cały sprzęt jaki masz a szkoda Ci sie pozbyć, wynajmij chatę (niech sie kredyt spłaca z wynajmu) i leć podróżować. Jak Ci

[sh2dov]

@typeczek: A obywatelstwo jest? Bo po roku to jak mnie pamiec nie myli to o wize bedziesz aplikowal.

[Euthymol]

@typeczek: Poważnie, Ziomek rzucił wszystko w Londynie i z różowa wyjechali na tournee po Ameryce :) zrobiliśmy mu pożegnalne #wykopiwolondyn I to była jedna z lepszych imprez, na których byłam. Napisz do niego, dużo się dowiesz :)

[paniczhrabi]

@typeczek: jedź, moja siostra tak zrobiła mając tyle lat co ty razem ze swoim kolesiem spędzili rok w Azji po części sami a trochę że znajomymi. Tylko nie #!$%@? całych oszczędności i dobrze sobie zaplanuj, możesz pororacowac w jakiś kurortach to nie będziesz musiał płacić za mieszkanie i może czasem za jedzenie po części. Jakieś sprzęty sobie wstaw do storage i heja.

[JimNH777]

@typeczek: problemem nie jest czy jechać czy nie tylko, że masz pracę, której nie lubisz i nie masz pomysłu jak ten fakt zmienić. Czy wyjedziesz czy nie będziesz miał 31 lat i kisił się w robocie, której nei lubisz (albo tej co teraz, albo jakiejś innej może i mniej płatnej po powrocie z wojaży). Jeżeli już czujesz się za stary by coś zmienić to czas by zacząć panikować i zmieniać.

A

[dudustd]

@typeczek: Czytajac ten wpis mam wrazenie jakbym czytal siebie, no moze z ta roznica, ze ja swoja prace lubie ;). Mam z zona te same rozterki, Ja 30 ona 28 i tez myslimy nad jakims wyjazdem do Azji czy Afryki na rok, moze nawet dluzej, jedyne co nas powstrzymuje to to, ze mamy councilowska chate w Leeds i ze wszystkim kosztuje nas to mniej niz £500 miesiecznie, co przy dzisiejszym rynku