[jonasz787]

#netflix #armiaumarlych
Oglądałem wczoraj Armię Umarłych Zacka Snydera... Ależ to jest lichy film. Pan Snyder ewidentnie nie umie w ustawianie ostrości w kamerze XD. Wiem, że płytka głębia ostrości ma niby być jakimś jego znakiem rozpoznawczym, ale po pół godziny nieustannie rozmytego obrazu, zaczęły mnie boleć oczy :) Historia się nie klei, sporo dziur fabularnych, dużo niepotrzebnych wątków z dupy... Zmarnowane 2,5h

Ta głębia ostrości aż się prosi, żeby stać się memem

[C.....s]

@jonasz787: ten film jest tak słaby, że aż szkoda strzepić ryja ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....e]

Zmarnowane 2,5h

@jonasz787: zrezygnowałem po połowie. bida z nędzą, szkoda oglądać.

[Banzai]

@jonasz787: W wiedźminie też są problemy z ostrością, co chwile trafiają w ścianę. Nie wiem co oni w tym Netflixie odstawiają, nikt tego nie ogląda przed emisją?

[crahn]

@jonasz787: a ja mialem zerowe oczekiwania i mi sie podobal.

[Smasher69]

@jonasz787: dziwne, że od razu nie mogli polecieć helikopterem do tego budynku zamiast łazić z buta

[Wiosen]

@jonasz787: generalnie specjalnie tak zrobił - kręcił wszystkie sceny jednym obiektywem który właśnie działa jak działa

[mr_car]

@Smasher69: akurat o tym była mowa, strefa powietrzna była zamknięta, film to gniot.

[franaa]

@jonasz787: Zombie tygrys to jedyna rzecz w tym filmie która się udała.

[MateuszHadeusz]

@jonasz787: a mi sie podobal

[STEFAN_n00b]

@mr_car: Ja się zastanawiam ciągle gdzie się podziała ta babka z helikoptera co ją inna babka ratowała i kto te dzieci przygarnął! Też sobie myśle po kiego grzyba tymi kontenerami ograniczali miasto. (Długo to czasu zajmuje + zombie powinny się i tak dawno rozejść zanim oni by to postawili + te lepsze zombie i tak to przeskakują).

Tak serio czy przed tym filmem była część pierwsza ? Bo ten wstęp był

[jonasz787]

@STEFAN_n00b: Mnie w tym filmie najbardziej zażenowały ruchy tych inteligentnych zombie (szczególnie tej w ciąży)... Ruszali się jak kitowcy z Power Rangers. Wyginali się jakby grali koty, a nie zombie... Przeaktorzone max, cringowałem straszliwie na tym.

[zielonestopylucyfera]

@jonasz787 a mnie brak logiki w całym filmie. •Kontenery jako mur - zajebiście kurna, te super zombi skakały jak małpy, więc nie miały problemu z wyspinaniem na taki kontener,
• mała ilość zombie w las Vegas, sądzę, że w takim mieście powinno ich być wsporo więcej, a nie jakieś plemię plus jeden zamieszkały budynek,
• głupota bohaterów i wątki z dupy- wątek ojca z córką był mega nudnawy,a mógł związać dziewczynę

[endipek]

@jonasz787 okropny gniot

[Wiosen]

@STEFAN_n00b: @zielonestopylucyfera:

Wstęp by streszczeniem żeby pokazać jakim filmem jest Armia. Chodzi o to by widz wiedział że zombie apokalipsa już od jakiegoś czasu się dzieje, bohaterowie znają się na zabijaniu zombie - są też już dawno po jakiś rozterkach w stylu "mnie ugryzło i się nie zamieniłem". Nie mają strachu zabijać tez tych stworów.

Ale tak podobno prequeli trochę będzie.

Wątek ojca - Dave Bautista chciał naprawić swoje relacje

[ElMagiko]

-Zabierzecie 200 baniek i wracacie se helikopterem. Szybkie zadanie, ile waży milion dolarów, (oczywiście będą to studolarowe banknoty?) razy dwieście, plus załoga i to wszystko do zdezelowanego helikoptera? Czy dobrze pamiętam fabułę? ¯_(ツ)_/¯

[plushy]

@jonasz787 film zdecydowanie taki se i nie rozumiem czemu był aż tak promowany (np. na rynku w Katowicach postawili mechatroniczne zombie). Jak to miało zachęcić ludzi do Netflixa to chyba trochę nie wyszło.

[krul_europy]

@jonasz787: tam jest tez materiał na netshicie o powstawaniu filmu, mówił że używał jakichś antycznych obiektywów żeby własnie uzyskac niepowtarzalny efekt, no i chyba nie pykło do konca :D a film taki se, obejrzec zapomnieć.

[jonasz787]

@ElMagiko: ooo to to to, dopadła mnie identyczna rozkmina! Jakim cudem mają zamiar przetransportować helokopterem 200 baniek plus 9 osobową ekipę za jednym razem XDDDD Też ciekawa opcja, że gdy otwierali sejf, to stało kilka palet wypełnionych kasą, a jak zapakowali do toreb, to każdy po torbie i w nogi XDDD

[ElMagiko]

@jonasz787 minimum półtorej tony samego hajsu.
Kiedyś czytałem książkę napisaną przez pilota śmigłowca w Wietnamie, nie pamiętam tytułu. Pisał, że kiedy w dżunglę spadała ich maszyna, to do protokołu strat w bazie zbiegali się dowódcy innych maszyn i zgłaszali co z ich wyposażenia znajdowało się przypadkiem na tej zaginionej jednostce, broń, amunicja i czego im tam jeszcze brakowało. Na koniec braki były wyjaśnione, a to, że suma sumarum Huey o udźwigu startowym

[jonasz787]

@ElMagiko: XDDDDDDD Brzmi nieźle, jak przypomnisz sobie tytuł, to możesz podesłać