Wpis z mikrobloga

@Marcvebvc: akurat ten wypad byl jednym ze zdecydowanie mniej meczacych. Osobiscie jeszcze nie trafilem na dzieciaki ktore byly problemem a tez troche po gorach chodze, moze kwestia szczescia, moze tutaj jest inne podejscie, nie wiem. A zabralem mala w gory, bo chcielismy i mozemy i bedzie miala fajne zdjecia na pamiatke, mloda jest na cycu, wiec innej opcji nie bylo zeby z zona zrobic sobie wypad. A jesli dzieciak jednak wyje