Wpis z mikrobloga

Ten wpis będzie typowym wpisem polaczkostwa i cebulactwa ale... Tyle się mówi, że słodycze w Niemczech są lepsze, i ogólnie że dojczlandy to są lepsi. Ale coś w tym jest. Jak jadę za granicę to jak mijam obecnie umowną kreskę na jezdni to wydaje mi się że tam trawa jest bardziej zielona a słońce lepiej świeci. Jak robie zakupy w głupim Aldim to pani na odchodne dodaje "czjus" i nie takie wymuszone ale prawdziwe.

W ten weekend moja mama była w Shwedt u znajomych no i zrobiła zakupy w tym słodycze. No i dostałem paczke Lionów paczkę Nuts jakieś delicje i crispersy. No i za 6 lionów zapłaciła 1.39 euro identycznie tak jak za batoniki nuts w tej samej ilości i w tej samej cenie oraz za paczkę 125g crispersów 0,99C.

I jak to jest #!$%@? możliwe, że tam przeciętny dojczland (robol w aldim) zarabia mniej więcej ~ 1100 euro to stać go na godne mieszkanie a u nas za 1100 zł to wegetacja? Jak to #!$%@? możliwe, że tam za 6 batoników płaci się mniej niż u nas praktycznie za jednego? A piwo kosztuje #!$%@? ileś centów? A jak wydasz na piwo 1 euro to jesteś burżuj.

A co najlepsze te wszelakie słodycze są tak #!$%@? że ten nasz polski Lion się chowa do tego z dojczlandu a polaczki o Nutsie to w ogóle nie słyszeli?

I co najgorsze jak to #!$%@? jest że pomimo tego że dojczlandy przegrały II WŚ są #!$%@? światową gospodarką, mają #!$%@? położenie geopolityczne niż my a rozdają karty w świecie. Nie chce mi się wierzyć, że oni naprawdę mają ogarniętych polityków a my jakiś zjebów.

Eh... wybaczcie #!$%@?łem się i mnie #!$%@? strzela, że przejadę 50km na zachód rowerem i każdy się uśmiecha ceny są tanie i da rady żyć, a jak wracam to mam ochotę popełnić sepuku jak to wszystko widzę. Co nie zmienia faktu, że kocham Polskę i Szczecin ale boli mnie to że mamy tak #!$%@? rządzących na wiejskiej

#polaczkicebulaczki #polska #niemcy #gorzkiezale #polityka
  • 15
@mq1: Porównywanie Berlina do Szczecina jest śmieszne, tym bardziej na podstawie jakiejś strony internetowej.

Moja przyjacółka mieszka w Berlinie i mówi, że tam jest drożej niż w Londynie.
@CreativePL: Po pierwsze, ta strona internetowa zbiera dużo więcej danych aniżeli paczka lionów i nutsów (notabene, strasznie smaczna sprawa), a po drugie - faktycznie, lepiej byłoby porównać Szczecin z miastem o podobnej liczbie mieszkańców, najlepiej z takim który miał okazję być częścią NRD.
@mq1: Ale ta stronka nie wylicza jednej głównej danej czyli ilości zarobków w poszczególnych miastach. I swoją droga te dane są z dupy wzięte

Water (0.33 liter bottle) 1.50 zł 6.24 zł +316.10 %


Nie widziełam nigdzie w berlinie aby 0,33 wody kosztowało 1,5 euro, a kosztuje jakies 0,50 centów.
@CreativePL: bo w ich mentalności zakorzenione jest #!$%@? i dokładność, a nie jęczenie że jest źle i za taką pensje nie będę pracował tylko się #!$%@?ł. Nie chodzi mi o Twoje jęczenie, tylko o uśrednioną polaczko-cebulaczkowe podejście wywołane ciężkimi przejściami naszego narodu, które wypacza światopogląd przekazywany kolejnym pokoleniom.