Wpis z mikrobloga

@Pally zawsze razi mnie takie spolszczenie jak pikle. Co to "pikle"?. Ogórek kiszony po prostu. Zaraz będzie miting czy ded lajn bo już spotkanie czy termin to mało modne określenia.
Wiem ,że się czepiam, po prostu nie widzę żadnego sensu takich zapożyczeń a dla mnie brzmi to jakby ktoś chciał być na siłę nowoczesny czy "fajny".