Wpis z mikrobloga

Wczoraj w radiu natknąłem się na reklamę ostrzeżenie KNFu w stylu

-wezmy kredyt weźmy wi3cej kredytów
-STOP. Kredyt obarczony jest ryzykiem zmiennych stóp procentowych, planując pożyczkę, pomysl czy będziesz w stanie ja spłacić w przypadku podwyżki raty na skutek zwiększonych stóp

Czyli już wkrótce zacznie się płacz i zgrzytanie nóg Eli Jaworowicz xD
#gielda #bank #kredyt #knf #nbp
  • 38
@Frank_Parker: ludzie nie znają pojęć stóp, rrso czy marży/prowizji. Jak widzę aktualne "promocje" 0% marży/prowizji i rrso np 12-13% to zastanawiam się czy ktoś kto skorzysta, zdaje sobie sprawę, że w razie podniesienia stóp, jest w dupie, zwłaszcza jak się zadłużył pod korek. Pomijam, że rrso na tym poziomie jest i tak wysokie, jeśli to "promocja".
@unified_observer: jaki był ukryty mechanizm? pomijając że na początku niektóre banki (np. mbank) faktycznie wprowadziły nieuczciwe warunki dot. stóp i kursów, ale potem zostało to wyczyszczone więc załóżmy że i stopy i kursy możesz odczytać z tabel NBP czy widzisz jeszcze jakiś ukryty mechanizm?
@Frank_Parker: Ja wziałem kredyt ze stałym oprocentowaniem, na szczęście w miarę nie duży. Mam 4.5% i serio stopy musiały by mocno pójść do góry żebym był na + Ale wolałem mieć spokojną głowę i o tym nie myśleć. Dlatego wolałem dopłacić.
@kaarp: ale przecież to nie ma dla nich żadnego znaczenia, może poza wartoscią spreadu, że kupili derywatywę, a bank obracał sam jak chciał.
Gdyby banki spękały to byłby wtedy problem z ich wypłacalnością i ich wina, ale finalnie do kredytobiorców trafiały raty kredytu o wartości umówionej we frankach wcześniej, więc dostawali to o co prosili.
@Frank_Parker: Dla jednego kredytu ma małe znaczenie, ale dla kredytów na łączną sumę paredziesiąt mld to nagle okazuje się, że ma realny wpływ. Rynek walutowy samoreguluje się w jakimś stopniu, a zakup waluty jest częścią tego procesu. Jeżeli odseparujesz kredyt oprocentowany na podstawie jakiejś waluty od tej właśnie waluty masz duże pole do nadużyć.