Wpis z mikrobloga

Mirki, zaczęło się...

Poczta Belgijska (LD0...BE), nadane przez pośrednika 4PX. Tak, zawsze mogli sprawdzać, skontrolować i oVATować, ale miesiąc temu taki sam list (bo to formalnie nie paczka) przeszedł gładko. Wartość nieduża ($6 z przesyłką) - może puszczą dalej (bo w przeszłości trafiał mi się status o zatrzymaniu przez UC WER Warszawa i puszczali dalej). Za to moje ASSy póki co przechodzą gładko, chociaż trochę dłużej, niż jeszcze dwa tygodnie temu.

#aliexpress #alipaczka #tracking #pcb z #jlcpcb
Pobierz radekrad - Mirki, zaczęło się...

Poczta Belgijska (LD0...BE), nadane przez pośredn...
źródło: comment_16259078709ZrD4uYdSbwF2Tw8hwWc79.jpg
  • 21
@JcL: przez ostatni rok zamówiłem przynajmniej kilkadziesiąt paczek z Chin. Przez ostatnie kilka lat było ich przynajmniej kilkaset (najdroższa to laptop za $800). Śmiesznie byłoby, gdyby się #!$%@? akurat do PCB za $6 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mam też kilka ASS w drdodze - mam nadzieję, że te przejdą bez problemów. Teoretycznie powinny
@radekrad: Dokładnie. Mogli każdy taki potencjalny list zatrzymać. Nie robili tak, bo za dużo ich, mało czasu, logistyka by padła i przy drobnicy gra niewarta świeczki. A przy nadawaniu listów przez belgijską, szwedzką czy holenderską pocztę i tak był żółty sticker.

W przypadku ASS przechodzących przez centra logistyczne AliExpress odprawa jest w kraju trzecim i są one już ovatowane. W Polsce nie mają później nic do gadania. Pytanie co jeśli nie
@Blackorange: nie rozwiązała się. List został w niedziele przekazany do WER Zabrze i tam dalej czekaj. Podobne przesyłki kilka tygodni wcześniej trafiały na drugi dzień do doręczenia, bezpośrednio z Warszawy do Krakowa.

Oprócz tego obserwuję generalnie spadek szybkości. Miesiąc temu ASS potrafił dojść do Polski w tydzień - ale to raczej kwestia większej liczby listów. W każdym razie mam obecnie kilka ASS w tranzycie i kilka innych przesyłek, bo z jakichś
@Andczej: no właśnie też mi się Zabrze w przeszłości często zdarzało, zanim się pojawił ASS, ale Lublin raczej chyba nie. Najgorsze, że mnie teraz przed dwa dni w domu nie będzie, więc jeśli przyjdzie z dopłatą, to będę musiał w poniedziałek biec na pocztę
@radekrad: No ASS, ale dość długo robili mi odprawę w Buda i to po wejściu nowych regulacji. Ale ostatnio dostałem list China Post. Przesyłka długa na 35 cm. Wartość kilka $. Tylko lekkie. Nikt nawet uwagi nie zwrócił. Tylko przesyłki przez NL lub BE potrafią mieć te upierdliwe żółte stickery.
@JcL: @Passarant: no i przyszła paczka (no dobrze, list), dopiero dzisiaj, bo w Lublinie spędziła prawie tydzień. Nałożone opłaty to 9,50 (8,50 + 23% z zadeklarowanego dolara wartości?).

Ciekawostka: inna paczka (tzn. list), która na deklaracji miała $1,90, już była wyceniona na 14,50 dodatkowych opłat (bo coś jeszcze doliczyli) - ale jej oczywiście nie przyjąłem. Nie wiem od czego to zależy.