Wpis z mikrobloga

Dzisiejsza akcja sprawia, że zastanawiam sie coraz mocniej nad kamerka. Sytuacja sprzed kilkunastu minut: akcja dzieje się w Tarnowie wyjeżdżam od strony hotelu Tarnovia koło BP (naprzeciw dworca) w prawo. Są tam dwa pasy- jeden w lewo i drugi w prawo/prosto. Ja w prawo i taryfa przede mną też w prawo. Pali się zielona strzałka a złotówa nic od dłuższej chwili. No to mu delikatnie zatrąbiłem: Moze zapatrzył się w telefon albo zagadał i to go otrzezwi - bo za mną zebralo się juz kilka samochodów. A Tu wychodzi on -Janusz. Moze nie taki typowy bo nie był ulany tylko wysoki patyczak i idzie do mnie z "k%#$ami" i "pi$#%$mi" na ustami po co trąbie. Mówię mu, czemu nie jedzie skoro ma strzalķe- na co on, że jedzie prosto. Więc pytam kulturalnie "to po ch#$" kierunek wrzucasz?". Obrócił się na pięcie sprawdził że manetka wrzucona więc koniec końców przeprosil gestem. Mam dziś dobry humor. Ale co by bylo jak by bumer bez racji wyskoczył do jakies wkurzonego sebka?
PS: Jakie budżetowe kamerki polecacie? #tarnow #samochody #taxi
  • 3