Wpis z mikrobloga

Pomijając „profesjonalizm” przecież sytuacja w Wiśle to jakiś żart. Jak właściciel klubu może być jednocześnie piłkarzem? Jeszcze grający trener zrozumiem, ale właściciel?
On jest odpowidzialny za kontrakty i płace wszystkich swoich kolegów w szatni, włącznie z ... sztabem trenerskim i prezesem. Przecież nie może być nic bardziej toksycznego dla klubu.

To pokazuje poziom naszej piłki. Rozumiem takie sytuacje w A klasie, nawet w 3 lidze, ale w Ekstraklasie? Wyobraźcie sobie, że Szejk jest pilkarzem PSG albo Messi prezesem Barcy. Kupuje kogo chce, zwalnia kogo chce, jego wybujałe ego nakazuje mu mieć kontrakt z kosmosu i grać do 55 roku życia.

#pilkanozna #mecz #ekstraklasa
  • 8
@tojapaweu: Błaszczu pokazał że nawet piłkarz może być #!$%@? prezesem. W Polsce nigdy nie będzie dobrze. Prezesi Klubów to tacy Janusze firm. Jedna różnica że czasami Prezesi lubią być mega chojni jeśli chodzi o wypłaty a Janusz wręcz przeciwnie. W obu przypadka firma/klub ma często problemy finansowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)