Wpis z mikrobloga

@Wisimita: W sumie podziwiam odwagę, też chciałbym tatuaż, ale mdleje na 2-4 min przy pobieraniu krwi. A co by było przy tatuażu.

Najpierw szumi mi w uszach, potem robi mi się ciemno i mdleje.
Budzę się jak jest już po wszystkim.

Mam tak od dziecka, raz nawet zwymiotowałem po zastrzyku na całą sale...
@Wisimita: Wiem, moja była nażeczona też ma fobie igeł i była odważniejsza odemnie i zrobiła tatuaż, mówiła, że na początku nawet nie czuć, tylko jak kolejny raz przejeżdża wtedy boli.