Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Miałem różową i już nie mam różowej.

Siedzieliśmy sobie w weekend i oglądaliśmy film i spoko wieczór miał być. No ale ja jestem taki że za bardzo nie lubię zwierząt, zwłaszcza jak mnie zaczepiają, a moja (była?) ma kota. No i kotu coś #!$%@?ło i mi rysę na laptopie zrobił. No i się zaczeło. Moja problemu nie widziała za lapka, ale jak ja #!$%@? #!$%@?łem kotu to już bardzo. No to ja biore laptopa i do siebie wracam. No i wczoraj sie odezwała dopiero z wontami że nasz związek nie ma sensu i wogóle. Nie wiem co mam robić bo ona też święta nie jest.

#feels #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60f761ca1ac965000b015824
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 71
via Wykop Mobilny (Android)
  • 41
@zordziu: a właśnie ze to wy dostaliście jakiegoś #!$%@? na punkcie zwierząt. Drugiego człowieka byście zniszczyli a jakiegoś głupiego kota nie wolno tknąć. to pokazuje zakłamanie. Wychowałam się na wsi ze zwierzętami. Jedne mądre inne głupie podobnie jak ludzie. Wsadź opa do psychiatryka bo zlał kota - taki obraz wasz

@bumbp: nie wiem skąd wytrzasnęłaś tych mitycznych „was“, ale ja 27 lat mieszkałem na wsi i to co Ty reprezentujesz