Wpis z mikrobloga

Czego nie rozumiem w #afera z #uam to dlaczego niby kwota dofinansowania na cudzoziemca jest trzykrotnie wyższa? Wydaje mi się że takie mechanizmy sa niepotrzebne w biednej Polsce, do której i tak napływaliby cudzoziemcy dla taniej edukacji.
Gra jest ustawiona; można wkurzać się na chciwych włodarzy uczelni ale trzeba też robić aferę wyżej, bo to ministerstwo ustala krzywdzące, wręcz dyskryminujące dla własnych rodaków zasady rekrutacji. Czemu PiS tak hojnie i bez żadnej subtelności dotuje emigrantów (ze Wschodu w przytłaczającej większości)? Skąd ta motywacja?
  • 3
@koteria: Chodzi o miejsca w mitycznych rankingach, UAM co roku spada coraz niżej względem UJ i UW więc włączyli tryb drapieżny - co nas obchodzi tworzenie odpowiedniego środowiska dla rozwoju naukowego studentów i pracowników, pompujemy, jakiekolwiek wskaźniki się da, tanim kosztem napompować. No i jednym z takich wskaźników jest tzw. umiędzynarodowienie.