Wpis z mikrobloga

(ʘʘ). Piszę, że mam problem z jakimś creepem który w nocy napisał do żony i chce go tego oduczyć dosadnym żartem. Pierwszą osobą którą oznaczam z prośbą o pomoc jest użytkownik który utożsamia się jako Homoseksualista na wykopie, juz drugi post front obrony praw kobiet, a co to już po nocy nie mozna dostać życzeń bo Święte Małżeństwo, a właśnie, że cywilny ha tfu. I rozkrecamy imbe, tłumaczę kolejny raz, że żona sama zaniepokojona takim sms mi go pokazała, to co mam pewnie małego fiuta bo jak mogłem się tym przejąć, przecież to tylko życzenia pisane w środku nocy przez jakiegoś creepa, a wgl to on mógł je napisać a ja jestem poyebany bo chce zrobić coś więcej niz tylko zablokować creepa. A no i po co robię afere, post z prośbą o pomoc 80+ a wyście sobie to wywindowali jadąc ze mną jak ze szmatą na gorące. To juz nie są fikołki wy trzaskacie salta. ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°).
Pobierz
źródło: comment_1627309992ybTjEMgMDUdQZBVlDPcOCA.jpg
  • 11
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mkbewe_20cm: I to jest wykop który znam ( ͡° ͜ʖ ͡°). Banda zakompleksionych przegrywów, nie potrafiąca reagować. Nie będę was wszystkich punktował po kolei. Ślub to umowa cywilnoprawna, godzisz się na ustalenia, albo ją zrywasz, to tak zwany rozwód. Oczywiście można być zwykłym szonem i oszukiwać mając nadzieję, że to nie wyjdzie. Najpiękniejsze jest to, że gdybym opisał sytuacje, że no to tylko życzenia od obcej osoby