Wpis z mikrobloga

W 24 h hejt parku na kanale sportowym Eldo odniósł się do ekipy Friza- raper stwierdził że "kompletnie nie rozumie fenomenu ekipy" i że "nie jest w stanie tego zrozumieć". Z podobnymi opiniami ze strony ludzi 20+ spotkałem się wielokrotnie i tak jak sobie dłużej o tym pomyślałem to mnie sukces ekipy jakoś specjalnie nie dziwi. Dlaczego? Ponieważ już to gdzieś widziałem...oczywiście nie jest to jeden do jednego, jest wiele różnic i kompletnie inne zasady ale przypomnijcie sobie rok 2001 i pierwszą edycję polskiego big brothera. Zaryzykował bym stwierdzenie iż na ten program był nawet większy szał niż na ekipę ponieważ big brothera oglądali ludzie w każdym wieku, od najmłodszych, przez ludzi w wieku produkcyjnym a na emerytach kończąc. Nawet moja świętej pamięci babcia namiętnie oglądała perypetie Gulczasa i reszty. Z kolei ekipę oglądają przede wszystkim ludzie bardzo młodzi, najczęściej poniżej 15 roku życia. Sam miałem wtedy 8 lat i codziennie w szkole dyskutowało się o tym jakie to jaja odwalił Klaudiusz z Florkiem, o śmiechu Manueli, o śp Januszu Dzięciole itp itd. Zawsze późnymi wieczorami starałem się potajemnie obejrzeć big brother extra gdzie zazwyczaj nago kąpała się Alicja Walczak i taka jeszcze jedna dobra laska z tym że zapomniałem jej imienia ( ͡° ͜ʖ ͡°) Cała Polska żyła tym big brotherem i ekipa Friza to przy tym mały miki. Człowiek nie wiedział co słychać u sąsiada, ale doskonale sobie zdawał sprawę jak minął dzień Pici, Karolinie czy Grzegorzowi. Programy niedzielne na żywo gdzie zawsze dom wielkiego brata opuszczał jeden z widzów gromadziły jakieś chore ilości widzów przy telewizorach (ponad 10 mln). Tak jak napisałem wyżej- big brother to zupełnie inny kontent i inne zasady niż ekipa, natomiast bardzo ogólny zarys jest mniej więcej taki sam- to znaczy grupa ludzi żyje sobie pod jednym dachem a widz śledzi ich perypetie. Po prostu ludzie od zawsze byli ciekawi tego jak żyją inni, stąd sukces tych dwóch produkcji. Jednak w moim odczuciu big brother to dwie półki wyżej od ekipy. Oczywiście pierwsza edycja, bo kolejne nie były aż tak dobre. No ale tak to jest że wszystko na tym świecie ma swoje 5 minut, kiedyś i ekipa straci swój fejm.

#ekipa #bigbrother #telewizja #youtube #rozrywka #internet #friz #gownowpis #polskiyoutube #kanalsportowy
  • 12
@XpXp: Coś w tym jest. Moi znajomi niby nie oglądają Friza i Ekipy a wszystko wiedzą, śledzą a większość to już dorośli ludzie 30+. Ten pierwszy Big Brother to było coś czego jeszcze nie było, coś co chyba każdy w tamtym czasie oglądał bo ciągle o tym wszyscy mówili. Zwłaszcza kiedy dochodziło do kłótni, spięć czy miłosnych igraszek pod prysznicem czy w jacuzzi hehe Tylko była jedna mała różnica, że nie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@XpXp: takie boomerskie #!$%@? pod twoją tezę, oni nie pokazywali na swojego życia nawet w 10% jak BB. Predzej dzięki nim ludzie mogli spełnić jedna z ważnych potrzeb i tak jakby przynależeć do tej grupy albo obserwować jak wykonują rzeczy które też by chętnie robili ze znajomymi ale są za starzy
@Kalypsoo: a uczestnicy big brother pokazywali swoje życie? Byli zamknięci z losową ekipą ludzi i wszystko grali pod telewizję, każdy w realu był inny niż podczas programu.