Hej Mirki i Mirabelki. Może uda wam się mi pomóc. Moja różowa zajmuje się od jakiegoś czasu rękodziełem. Wychodzi jej to według mnie nieźle. Standardowo prowadzi swoje insta i chwali się tam swoimi wytworami. Ostatnio na próbę wystawiła na allegro lokalnie parę wykonanych przedmiotów. Kilka dni temu ktoś zainteresował się lustrem w oprawie z rafii. Żona była zestresowana i podekscytowana, że rzecz, którą wykonała własnymi rękami nabrała realnej wartości w PLN. Pani kupująca kliknęła "Kup teraz" i zaczęła się produkcja. Powstało kilka odcisków na palcach od zaciskania węzłów z palmowych włókien i zarwana nocka, żeby zdążyć z zamówieniem. We wtorek Karen (tak będę o niej od teraz pisał) odebrała lusterko i zawiozła je do swojego domku za miastem. Powiesiła na zewnętrznej ścianie domu i poszła spać. W nocy spadł deszcz i rafia (naturalne włókno z palmy) napiła się wody i tez się położyła. Dzisiaj Karen dzwoni i żąda, żeby moja różowa pojechała do niej za miasto, wysuszyła i naprawiła lusterko. Żona podpowiedziała jej parę sztuczek co zrobić żeby wszystko wróciło do normy. Niestety Karen jest nieprzejednana. Wkurzyłem się i poradziłem różowej aby powiedziała Karen, żeby oddała lustro a my oddamy jej kasę i jeszcze za paliwo dorzucimy. Nie mogę patrzeć jak żona się przejmuje całą sytuacją. Wydaje jej się, że jej praca jest nic nie warta...
I tu pojawiam się ja... a właściwie Wy.
Postanowiłem zorganizować #rozdajo lustra, które Karen może odda. Po wyschnięciu będzie takie jak na fotce w komentarzu.
Dodatkowo ( na wypadek w którym Karen wymięknie) robimy #rozdajo trzech breloczków które #!$%@?ę z jej szafy.
Zwycięzców wylosujemy przez #mikrolos (jeśli ktoś mi pomoże ogarnąć jak to działa) w niedzielę wieczorem.
Liczę, że nasza wykopowa społeczność pomoże mi w poprawie humoru mojej różowej. Sami wiecie co oznacza zadowolona żona ( ͡º͜ʖ͡º)
@voytas0: na mirkolosie to po prostu #!$%@? link do wpisu potem wykluczasz którą grupę użytkowników chcesz wykluczyć [pomarańczki,zielonki itd] i tyle losujesz i masz zwyciężcę
@HrabiaWronski: historia jest legitna, różowa robi to dla funu. Wykop przewijam codziennie i widzę takie akcje więc pomyślałem "czemu nie?". Może wesprę trochę różową - to nic złego chyba.
@voytas0: jest przepiekne, co za durny pomysł wieszać je na zewnątrz, następnym razem dajcie instrukcje obsługi i informacje ze do użytku wewnętrznego, dla takich super klientów jak Karen ;P
@voytas0 naucz różowa, że do wykonanych rzeczy, które są problematyczne daje się instrukcje obsługi :) to tak jakby sprzedawac koszulkę i mieć pretensje, że ktoś wyprał w 90° i się skurczyła. Nie było napisane w ilu wyprać, to ktos wyprał w 90.
I tu pojawiam się ja... a właściwie Wy.
Postanowiłem zorganizować #rozdajo lustra, które Karen może odda. Po wyschnięciu będzie takie jak na fotce w komentarzu.
Dodatkowo ( na wypadek w którym Karen wymięknie) robimy #rozdajo trzech breloczków które #!$%@?ę z jej szafy.
Zwycięzców wylosujemy przez #mikrolos (jeśli ktoś mi pomoże ogarnąć jak to działa) w niedzielę wieczorem.
Liczę, że nasza wykopowa społeczność pomoże mi w poprawie humoru mojej różowej. Sami wiecie co oznacza zadowolona żona ( ͡º ͜ʖ͡º)
możecie zerknąć na jej insta @sten_handmade
#rozdajo #rekodzielo #p0lka #bekazpodludzi
@MEKORRO: opie bandyto
Tak z ciekawości?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora