Tak się w sumie zastanawiam, dlaczego powszechną(?) opinią jest, że auto attacki powinny być wyłączone i proplayerze tak grają. Przez wszystkie moje lata w Lidze nigdy nie czułem, żeby włączone AA mi cokolwiek psuły, a wręcz jestem w stanie powiedzieć, że używanie automatycznych AA jest częścią mojego gameplayu. @Agilled wołam, bo wiem że high elo, ale wypowiedzieć się może każdy oczywiście. #leagueoflegends
@ChomikSon: z krzakow czasem aa wleci jak ranged; dobicie miniona jako support; lepsza kontrola nad postacia z wylaczonymi aa. Ja gram na wylaczonych aa
@ChomikSon: Mi na przyklad ja czasem chcialem sobie stanac w miejscu i przyfreezowac fale to postac sama zaczela atakowac creepy przez co nie dalo sie freezowac :(
@ChomikSon: powiem tak, ja mam włączone AA, bo się po prostu do tego przyzwyczaiłem, ale jeśli chcesz grać na wyższym poziomie, to musisz się nauczyć klikania S. A kiedy przeszkadza to jest akurat bardzo proste, kiedy np uciekasz spod towera przeciwnika i dostaniesz Q Morgany, jako że nie jest to stun tylko root, twoja postać może zaatakować przeciwnego bohatera, przez co dostajesz aggro wieży i umierasz ( ͡°͜ʖ
@JohnnyBrawo: przeciez nie moze, bo rosliny to nie enemy postacie, wiec nie lapia aggro twojej postaci, tak samo jak scuttle kraby czy campy w lesie przed zaagrowaniem. Sprobuj zaatakowac oboz wraithow klikajac attack move obok nich, twoja postac po prostu do nich podejdzie. Musisz najpierw zaatakowac, zeby postac zaczela sama je namierzac
#leagueoflegends