Wpis z mikrobloga

Ostatnia batalia z lokalnym posiadaczem ziemskim skłoniła mnie do opisania, jak powstawały duże majątki ziemskie po wojnie. Głównie wśród rzemieślników.
Na tym przykładzie. Gość był elektrykiem, małe miasteczko, lata 50-60, ludzie bardzo biedni. Proponował swoje usługi (podłączenie czegoś, sprzedaż i podłączenie żarówki itp) za kawałek ich działki. Jakieś tam 100,200,300m2 z boku ich działki czy coś takiego. Dziś w takiej nadmorskiej miejscowości gość jest właścicielem gruntów wartości min kilkunastu milionów euro.
Taka anegdotka. Parę lat temu budowaliśmy mu nowy dom. Nie pasowała mu dzialka z jednej strony, bo mało miejsca zostało od domu więc pojechał do urzędu miasta dowiedzieć się, kto jest jej właścicielem by ją kupić. Wraca na pełnej i drze się, żeby wszystko zatrzymać, bo okazuje się, że działka obok też jest jego i zmienia pozwolenie na budowę.

#francja #ciekawostki #budowlanka #budownictwo