Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@deadecho: przerobienie v1 polega na kliknięciu guzika dosłownie, wzysstko robi za Ciebie program, dlatego są takie chodliwe. I to czy jest złamany czy nie, nie wpływa na cenę bo każdy to może zrobić. To v2 się przerabia litując mody co może być trudne dla laika alw zamknęli firmę co te mody produkowała.
@deadecho nie znam się na cenach ale to nie tak, że przerobisz każdą v1, to w zasadzie już się robią białe kruki, to czy konsola jest przerobiona czy możliwa do przerobienia to jeden pieron, bo przerobienie to tylko wrzucenie plików na kartę sd więc nie ma wpływu na cenę.

Dodatkowo po zaprzestaniu produkcji chipów to jedyna opcja przerobienia, wiadomo, że rynek rządzi ceną ale ja bym swojej taniej jak 1400 nie oddał
@deadecho tak jak mówiłem, nie śledzę rynku, podałem tylko wartość dla mnie osobiście, jeżeli ludzie tak tanio się tego pozbywają to nic tylko się cieszyć i kupować bo jeżeli nic w temacie się nie zmieni to będzie tylko drożej.
@vieniasn:

raczej nie, ale dokładniej bym sprawdził. W moim to od premiery jedynie problemy z driftem analogów miałem.


Drift akurat tyczyć się może równie dobrze nowych konsol jak i starych, dodatkowo łatwo można go wyeliminować.

@deadecho:

Generalnie widziałem, że ludzie wystawiają po 1600 już przerobione, ale wszystkie wiszą już od miesięcy. Także za nieprzerobioną starą v1 sam nie wiem, z 1100-1200?


Powodzenia w kupowaniu przerabialnej/przerobionej konsoli taniej niż nówki. Jak
@vieniasn: Moja V1 ma jak dobrze liczę ze trzy lata i po przetarciu frontu (tył cały czas praktycznie w gripie) musiałbym się chyba mocno postarać, żeby odróżnić od nowej.

Ale generalnie chodziło mi o to, że jeśli ktoś nie chce kupować starej konsoli, "bo drift", to nie ma to większego sensu, bo nawet miesięczne konsole potrafią go mieć.