Wpis z mikrobloga

Czy to ja jestem jakiś #!$%@?ęty, czy pakowanie się teraz w kredyt pod budowę domu to istne kamikadze?
Bo jak słyszę, że znajomi biorą 700 000zł to mi korki #!$%@?. Przecież jak podniosą stopy procentowe to to jest ze 30 lat spłacania po 3000zl miesięcznie za dom który jest warty połowę tego bo ceny materiałów #!$%@?ło.

#pytaniedoeksperta #hipoteka #kredythipoteczny #kredyt #budowadomu
  • 14
Bogu dziękuje że kupiłem dom od dewelopera rok temu, a miałem plan się budować. Teraz mnie nie ruszają cent prętów i styropianów, a drewno na szczęście już leci w dół więc do czasu aż będę wykańczał powinno być już w miarę normalnie.
A kredycik teraz piękna sprawa, stopy takie że żadne, nic tylko brać. Jak ktoś rozumie jak działa gospodarka i wie o ile mu może wzrosnąć kredyt to nic tylko brać tani pieniądz z rynku.
@Czachaaa: teraz znajomi biorą kredyt na 700 000 zł za 3 lata brali by na 850 000 zł a za 6 lat na milion ceny mieszkań bez zmian idą w górę od upadku komuny i nic nie wskazuje na to żeby miały spaść w końcu może co najwyżej będą jakieś lokalne wahania lub spadki w jakichś wioskach czy dziurach zabitych dechami. W dużych miastach cały czas będzie rosła cena mieszkań ewentualnie
A najlepsze kupowałem rok temu po 800k dom a robiłem operat dla banku tydzień temu i 980k w operacie obecnie, szaleństwo
@Czachaaa myslisz skad wziely sie obecne ceny materialow, uslug i dzialek? Ludzie biora bez zastanowienia po 600 - 800k krechy. Teraz ratki wychodza po 2.2 - 3k, a co potem?