Aktywne Wpisy
WielkiNos +39
Dziewczyna zaprosiła do siebie kolegę na oglądanie filmu i kiedy razem leżeli zaczął ją dotykać. Faceci w komentarzach uważają, że kolegów się nie zaprasza na oglądanie filmu sam na sam i było to zaproszenie na seks. Kobiety są zszokowane komentarzami, bo nikt nie ma prawa nic od nich chcieć i wspólne oglądanie filmu z kolegą nic nie oznacza. Kto ma rację?
#ankieta #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieklomezczyzn #pieklokobiet #podrywajzwykopem
#ankieta #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieklomezczyzn #pieklokobiet #podrywajzwykopem
Czy zaproszenie faceta do siebie na film to zaproszenie na sex?
- Tak 46.7% (1214)
- Nie 24.4% (636)
- Trudno powiedzieć 28.9% (752)
Mamaboss +7
Taki list dostałem do skrzynki pocztowej. Pismo o windykacji jakiejś kwoty sprzed prawie 20 lat.
Nie mam pojęcia o co chodzi. Jak kiedyś złapał mnie kanar to przyszła informacja i karę zapłaciłem. A tu nie nie wiem o co chodzi. Nawet nie podane za co jestem niby winny - i to sprzed 20 lat (czy takie rzeczy to chyba podlegają przedawnieniu). Podpis i pieczątka są z drukarki (trefne pismo?)
Zgłosić się gdzieś do prawnika? Co radzicie? Dzięki.
#prawo #windykacja #komornik #pytaniedoeksperta #pytanie
Widzę, że straszą BiGiem, możesz sprawdzić na ich stronie czy nie masz negatywnego wpisu
@kotos00: zgłosić się do prawnika nie zaszkodzi, a czy przedawnione jest roszczenie to zależy czy w ciągu ostatnich 6 lat wszczęli postępowanie egzekucyjne
Olej to ziomek, jak dostaniesz nakaz od komornika czy wyrok z sądu (aktualny a nie z przed 20 lat) to wtedy się zainteresuj, koszty sądowe czy egzekucyjne to żaden kosmos, doliczą Ci max 50zł a będziesz miał pewność że zadłużenie ma podstawę prawną
W każdym razie rozmowy nagrywają, więc za żadne skarby nie potwierdzaj, że chcesz zapłacić lub uznać jakikolwiek dług. Napisz do nich, że mają przedstawić wszelkie dokumenty na podstawie, których
@Jade: Kolego, widzę że masz pojęcie o prawie stąd polecam na wypok.pl nie dyskutować bo tutaj piszą takie dyrdymały, a potem jeszcze zwyzywają że nie masz racji ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@daray89: miałem podobną sprawę - historia z gównowindykacją, mandat rzekomo sprzed 10 lat, nawet nie wiadomo w sumie czy ten mandat był zapłacony czy nie, nikt tego nie pamięta. Dokumentów zero, niczego nie ma, mają tylko jakiś numer sprawy