Wpis z mikrobloga

Politycy PiS często lubią używać argumentu, że Niemcy nie powinni mówić o upolitycznieniu TK w Polsce, bo przecież tam przewodniczącym TK jest były polityk CDU, Stephan Harbarth. Wczoraj o tym mówił Zdzisław Krasnodębski, co skłoniło mnie do małego riserczu.

#!$%@?ąc od faktu, że w Niemczech procedura wyboru sędziów TK jest nieporównywalna do procedur w Polsce. W skrócie polega ona na tym, że kandydatury zgłaszają po kolei kolejne partie będące w niemieckim parlamencie i kandydaci muszą zostać zatwierdzeni większością 2/3 (chociażby po wybraniu obecnego prezesa do TK, kolejną sędziną w nim została była polityk opozycjnej partii Zielonych), to porównajmy komptencje niemieckiego prezesa, Stephana Harbartha i Julii Przyłębskiej.

Stephan Harbarth:

- ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie w Heidelbergu, uznawanym za najlepszy niemiecki uniwersytet jako najlepszy na roku
- w trakcie aplikacji obronił doktorat, który zdobył kilka nagród i został uznany za najlepszy doktorat w dziedzinie prawa w 1998
- w trakcie studiów został wydawcą dwóch czasopsim naukowych
- w wieku 34 lat został profesorem zwyczajnym na Uniwersytecie w Heidelbergu
- po aplikacji przez rok studiował na Yale Law School w USA, gdzie z wyróżnieniem uzyskał tytuł Master of Laws
- w wieku 35 lat został senior partnerem w jednej z czołowych niemieckich kancelarii adwokackich zajmujących się prawem korporacyjnym. Jego zarobki w tym czasie wynosiły 1,25 miliona euro rocznie

Julia Przyłębska:

- ukończyła UAM nie wykazując w trakcie studiów żadnych większych osiągnięć
- złożyła egzamin sędziowski z oceną dostateczną
- gdy w 2001 chciała zostać sędzią Sądu Okręgowego w Poznaniu jej kandydatura została negatywnie zaopiniowana przez właściwe organa Sądu Okręgowego z uwagi na liczne błędy przy wydawaniu orzeczeń, ponadprzeciętną liczbę uchylanych wyroków oraz wysoką absencję w pracy
- zarzucano jej nieprzeprowadzanie postępowania dowodowego przed wydaniem wyroku, obrazę prawa materialnego, pomijanie w orzeczeniach podstawowych faktów sprawy, naruszanie granic swobodnej oceny dowodów oraz dokonywanie ustaleń sprzecznych z aktami spraw
- sąd drugiej instancji dwukrotnie nakazał wpisanie uwag do jej akt personalnych związku z „rażącym naruszeniem prawa przez wydanie wyroku po rozprawie, o której strony nie zostały zawiadomione oraz rozstrzygnięciem o roszczeniu prawomocnie osądzonym”, a także w związku z „rażącym naruszeniem prawa przez sporządzenie wyroku nie zawierającego ustaleń faktycznych, analizy zgromadzonych dowodów ani wyjaśnienia podstawy prawnej”

#polityka #prawo #niemcy #trybunalkonstytucyjny #bekazpisu #ciekawostki
  • 2
@Coxex: polska pisowska bierna miernota vs merytokratyczny chad z Heidelbergu, enough said. Dlatego Polska po wsze czasy bedzie czolowym eksporterem jablek na zmiane z byciem pod zaborami i stękała na wstrętnych sąsiadów z każdej strony. Na szczęscie z północy jest Bałtyk, chociaz #!$%@? od Szwedów też obskoczyli i po dzisiejsze czasy miernoty marudzą o skradzionych dobrach. xD
- gdy w 2001 chciała zostać sędzią Sądu Okręgowego w Poznaniu jej kandydatura została negatywnie zaopiniowana przez właściwe organa Sądu Okręgowego z uwagi na liczne błędy przy wydawaniu orzeczeń, ponadprzeciętną liczbę uchylanych wyroków oraz wysoką absencję w pracy


@Coxex: a stara KRS klepnęła to bez problemu