Wpis z mikrobloga

@Pudzilla4545: Ach, pamiętam te lata. Co to był za okres. Najpierw upadły plany, potem marzenia, aż w końcu stoczyłem się na samo dno, ale nawet tam byłem ufny w odmianę swojego losu, cały czas próbując i walcząc. W końcu dałem za wygraną. Męczyłem się chyba z 10 lat. Czyli na mojego oko czeka Cię jeszcze z 8-9 lat miotania się i fałszywej nadziei, a potem będziesz jak ja mógł odejść w