Aktywne Wpisy
Karynka rozpacza za potężnym Franciszkiem deweloperskim który ostatecznie okazało się fejkiem w stylu #klaudiusz XD A w komciach inne płaczące laski które też tak zostały oszukane łudząc się, że naprawdę w końcu jakiś Chad się nimi zainteresował ¯_(ツ)_/¯
Kolejnych części nie chce mi się uploadować bo nie ma tam nic ciekawego oprócz jej ciągłego lamentu, że była tak blisko tego doskonałego Chada ktory jej się po prostu należał i spuszczaniem się nad
Kolejnych części nie chce mi się uploadować bo nie ma tam nic ciekawego oprócz jej ciągłego lamentu, że była tak blisko tego doskonałego Chada ktory jej się po prostu należał i spuszczaniem się nad
Ej, chłopy, a wy wiecie jak n0rmiki to robią, że zawierają związki z babami?
Bo na dobrą sprawę, to ja w wieku 33 lat nie mam pojęcia o tym, jak n0rmany od takiej luźnej znajomości i small talku przechodzą do takiej fazy, że są w związku z jakimś loszyskiem.
Jako spierdon nigdzie nie wychodzę, nie mam znajomych i nie byłem nigdy świadkiem rozwoju n0rmickiej znajomości o charakterze międzypłciowym
#przegryw #przegrywpo30tce
Bo na dobrą sprawę, to ja w wieku 33 lat nie mam pojęcia o tym, jak n0rmany od takiej luźnej znajomości i small talku przechodzą do takiej fazy, że są w związku z jakimś loszyskiem.
Jako spierdon nigdzie nie wychodzę, nie mam znajomych i nie byłem nigdy świadkiem rozwoju n0rmickiej znajomości o charakterze międzypłciowym
#przegryw #przegrywpo30tce
„Spróbuj modlić się inaczej i zobacz, co się stanie. Zamiast prosić o »sposób na przespanie się z nią«, spróbuj pomodlić się o »sposób na zwalczenie tej żądzy«. Zamiast o »sposób na pozbycie się go« spróbuj poprosić o »sposób na to, by nie pragnąć jego śmierci«. Zamiast o »sposób na to, by nie stracić dziecka« spróbuj poprosić o »sposób na pozbycie się lęku o nie«”. — Marek Aureliusz, Rozmyślania, 9.40.(6)
Modlitwa kojarzy nam się z religią. Jednak w życiu wszyscy czasem mamy na coś nadzieję lub o coś prosimy. W trudnych sytuacjach zdarza nam się bezgłośnie błagać o wsparcie, po bolesnym rozstaniu prosimy o drugą szansę. W trakcie meczu siedzimy na brzegu krzesełka, życząc sobie określonego wyniku. „Dawaj, dawaj, dawaj...” — mówimy. „Proszę...”. Nawet jeśli nie kierujemy tych słów do nikogo konkretnego, jest to rodzaj modlitwy. W takich momentach, gdy w głębi duszy bardzo nam na czymś zależy, świetnie widać, jak samolubne są zwykle nasze prośby. Pragniemy boskiej interwencji, by nasze życie w magiczny sposób stało się łatwiejsze. A co powiesz na to, by prosić o hart ducha i siłę, abyś potrafił zrobić to, co należy? Co się stanie, jeśli poszukasz jasności w kwestii tego, co możesz kontrolować, co już leży w zasięgu Twoich możliwości? Może się okazać, że Twe modlitwy już zostały wysłuchane.
#dailystoic
#motywacja #rozwojosobisty #stoicyzm
Na podstawie "Daily Stoic" Ryan Holiday Kup książkę
Tłumaczenie cytatu "Stoicyzm na każdy dzień roku"