Wpis z mikrobloga

Chodzi mi po głowie taka stara sprawa. Pracowałam chwilę u Janusza biznesu w hotelu i tam była taka zasada, że recepcjonistka spisywała z portalu booking numery karty kredytowej wraz z datą i kodem cvv i była sobie taka cała lista kart i miał do tego dostęp każdy pracownik. Czy takie coś jest legalne? Uważajcie i lepiej płaćcie jakimiś wirtualnymi kartami bez większej sumy na koncie.

#niebezpiecznik #banki #oszukujo #januszebiznesu
  • 9