Wpis z mikrobloga

mnie Vegeta zawsze #!$%@?ł, był taką sfrustrowaną parówą, Polak Malkontent. Goku był spoko, poczciwy Sajanin.


@gremliny_atakujom: Tylko że Vegeta był jaki był, ale jego duma była #!$%@? z marmuru. Goku to był taki poczciwy Sajan że nie miał problemu narażać całej planety dla własnej rozrywki (jak w Battle of Gods) już nie wspominając o tym jakim był #!$%@? cuckoldem pod butem ChiChi (stereotypowa p0lka, najpierw fajna szara myszka potem terroryzuje całą
@KochanekAdmina: jak możesz nazwać kogoś kto wymordowywał wielokrotnie populacje całych planet lepszym człowiekiem? Vegeta Ma na rękach krew milionów istot np. Nameczański holokaust XD Wydaje mi się że to że był jak mówisz dobrym ojcem tego nie resetuje. Goku był jaki był ale krzywdy nikomu w życiu celowo nie robił
@KochanekAdmina: też uważam, że vegeta z perspektywy czasu był kozakiem. chociaż wiadomo ze cały splendor w młodych oczach miał goku. trzeba też wziąć pod uwage dzieciństwo vegety, które go tym kim był stworzyło. a miał od małego #!$%@?.
jak możesz nazwać kogoś kto wymordowywał wielokrotnie populacje całych planet lepszym człowiekiem?


@gremliny_atakujom: Dobra, ale kogo tam #!$%@? interesują jacyś kosmici. Imperium Freezy nie zrobiło nic złego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym warto brać pod uwagę warunki. Kiedy Goku beztrosko skakał po drzewach jak małpa, Vegeta był wcielony do wojska i musiał być świadkiem upokarzania jego rodziny, a na koniec zagłady jego ludu. Gość się wychowywał