Wpis z mikrobloga

Kolejna afera z firmą z która współpracują babeczki z ekipy, chodzi o hollywood hair

zdjęcia zabiegów i ss rozmów: https://imgur.com/a/CGQjm7c

(post znaleziony na jakiejś małej grupie na facebooku)
Hej, chciałabym przedstawić wam moja historie związaną z salonem Hollywood Hair w Warszawie na ulicy Belwederskiej.
Zawsze miałam kompleks swoich włosów. Marzyłam całe życie o długich, gęstych włosach, więc postanowiłam samodzielnie zarobić na ta metamorfozę ( która nie należy do tanich) i spełnić moje największe marzenie.
Tysiące kobiet na świecie marzy o włosach, które są reklamowane w internecie przez wiele gwiazd m.in Wersow, Pamele z Fit Lovers, Nanami Chan i wielu innych popularnych twórców. Natomiast to wszystko jest kłamstwem. Sama należałam do tych kobiet, które marzą przez wiele lat o tych "pięknych włosach”. Wiadome jest to, że zabieg ten w tak popularnym, reklamowanym salonie jest bardzo drogi i tysiące kobiet na świecie ,,wypruwa sobie żyły” aby w końcu było ich stać na "włosy marzeń”. Tak jak już wyżej wspomniałam to wszystko jest przereklamowane i zupełnie inne niż się wszystkim wydaje.
Dopnę wszelkich starań aby wszyscy przejrzeli na oczy czym na prawdę jest salon HOLLYWOOD HAIR

06.07.2021- miał to być mój najszczęśliwszy dzień w roku, miałam spełnić moje największe marzenie. Byłam bardzo wzruszona, że będę posiadała włosy o których wiele kobiet marzy. Pojechałam tego dnia na umówiona wizytę do Warszawy, zabrałam ze sobą przyjaciółkę, żeby było mi raźniej. Gdy weszłyśmy do salonu obie byłyśmy zdziwione podejściem do klienta. Dziewczyny, które w nim pracują były bardzo nie sympatyczne, opryskliwe, wywyższające się. Moja przyjaciółka usiadła w poczekalni gdy ja już poszłam w wyznaczone miejsce czekając aż ktoś w końcu wykona mi usługę. Cały czas kontaktowałyśmy się ze sobą SMS-owo. Obie czułyśmy się w tym miejscu bardzo niekomfortowo, i byłyśmy zaszokowane jak to wszystko wyglada „od środka”. Moja przyjaciółka nie mogła znieść atmosfery jaka panuje w tym salonie, mam na myśli; Nagminne szeptanie sobie do ucha dziewcząt pracujących w tym salonie, śmianie się, wrogie spojrzenia innymi słowy " zabójcze bitch face” do klientów, komentowanie klientów najczęstszym zdaniem” Boże jakie ona ma kołtuny, jak można przyjść z takimi włosami” ( możecie sobie wyobrazić jakim tonem głosu, akcentem mówione). Niestety spotkała ją bardzo nie miła sytuacja, po której moja przyjaciółka postanowiła wyjść z salonu a mianowicie do osób które również z nią czekały w poczekalni przyszła jedna z dziewcząt pracujących w tym salonie, odwróciła się do nich plecami i zapytała „czy podać może wody?” rozbawionym głosem,ignorując je.
Siedząc na fotelu, czekając na końcowy efekt byłam bardzo spięta, bałam się cokolwiek odezwać czy nie zostanę skrytykowana i poniżona. Przez wiele godzin słuchałam opowieści dziewcząt krytykujące inne klientki czy też gwiazdy odwiedzające ich salon. Padały również teksty typu " jak klientki przychodzą z wypadniętymi włosami to one nie wiedzą co one z nimi robią chyba partnerzy je szarpią podczas sexu”- to było bardzo nie smaczne, opowiadały również, ile to ludzi im zakłada sprawy w sądzie, ale one się o nic nigdy nie martwią bo zawsze wiedzą co powiedzieć.Obrażały również dobre imię swojej szefowej ale również poruszając temat jej siostry, że nie da się z nią współpracować( dziewczyna, która zakładała mi włosy opowiadała, że przeniosła się z salonu na Sobieskiego do salonu na Belwederskiej bo nie mogła z nią wytrzymać) Obrażając dobre imię swojej szefowej miałam na myśli mówiąc, że- kompletnie nie interesuje ją co się dzieje w salonie; głównie, że zakłada włosy tylko gwiazdą natomiast bardzo nie lubi wykonywać tej pracy, gdyż nie chce słuchać o ich "śmiesznych, żałosnych" problemach ( a później na to wychodzi, że wszelkie niusy przekazuje swoim pracownikom skoro one dalej przekazują klientom różne zdobyte perełki na temat gwiazd) Przy mnie poruszały temat również Marty z EKIPY, że ma okropnie zrobione włosy i obrażały również salon FLOSSY HAIR- w którym w tamtym czasie robiła sobie Marta włosy. Rozumiem konkurencja, natomiast, żeby być takim zawistnym człowiekiem, oczerniając inny salon nie mając z nim nigdy do czynienia? tak, tak Hollywood może się teraz obronić i powiedzieć, ale to nasi klienci mają taka opinie a my tylko ostrzegamy. Tyle, że wy nie jesteście od tego. Kontynuując dalej , klientka, która siedziała obok mnie powiedziała „ u was przedłużał włosy chłopak, i co on tak szybko zdjął?” ( mowa tutaj o MUDORMOOD) Na to odpowiedziała jedna z pracownic ,,kochana jakbyś ty zobaczyła jego naturalne włosy, okropne.. nie dziwie się mu, że zdjął” ale zaraz zaraz Hollywood czy czasem jednym z waszych zadań nie jest odmienianie włosów ludzi, aby posiadali piękne włosy o jakich marzą? Przecież nagminnie powtarzacie to na różnych portalach, że żadne włosy nie stanowią dla was problemu. Nigdy nie zapomnę również gdy jedna z klientek zapytała ich kogo polecają do powiększenia ust również jedna z pracownic zaakcentowała możecie się tylko domyślać w jaki sposób zdanie „ ja to tylko polecam Doktora Pawlaka, wszystko zrobi, poprawi. Ustka u niego tylko 7k tanioooocha”. Byłam załamana tym jakie osoby podgrywają te dziewczyny w salonie, jakby zapomniały kim tak na prawdę są i skąd pochodzą. Tak niestety mogę tylko się domyślać, że pieniądze zawróciły im w głowie.
Ponadto dobierając mi włosy, były bardzo nie miłe, miały zamiar założyć mi szare włosy do mojego ciepłego koloru. Były oburzone, że zwróciłam im delikatnie uwagę, powiedziały, że to one się znają a nie ja a tylko powiedziałam '’że wydaje mi się, że do mojego koloru szary kolor nie jest właściwy” po jakimś czasie same stwierdziły „ nooo jednak inny kolor wybierzemy”. Problem również był z doborem gram. Byłam przyszykowana, że założą mi 150g, jedna z Pań powiedziała, że może maksymalnie założyć mi 120g, jeśli natomiast uparta jestem na 150g to mogą mi założyć ale to się wiązało z wypełnieniem deklaracji nie będę miała możliwości reklamacji włosów- na szczęście nie zgodziłam się na to, odpowiedziałam ,, w porządku jeśli Pani uważa, że u mnie może być maksymalnie taka gramatura a nie inna to niech tak będzie to Pani robi to na codzień i ma o tym pojęcie a nie ja”. W finalnym efekcie wyszło tak, że zakładała mi inna Pani włosy niż ta, która przez cały czas przeprowadzała ze mną wywiad na temat włosów. Kobieta, która zakładała mi włosy była zaszokowana doborem gramatury, uważała, że na moich włosach musi się znajdować minimum 150g, gdy zapytałam skąd taka różnica po między zdaniem jej a jej koleżanki z pracy parsknęła "ona nie lubi zakładać dużej gramatury bo więcej przy tym się narobi/ dłużej będzie trwał zabieg” przepraszam bardzo przecież Hollywood zapewnia, że gramatura jak i kolor zawsze jest prawidłowo dobierany przez doświadczone, kompetentne osoby. Niestety u mnie ani gramatura ani kolor nie został poprawnie dobrany, co też poruszę w dalszej części wypowiedzi.
Po skończonym zabiegu wyszłam, bardzo byłam zadowolona z włosów, bo w końcu osiągnęłam to, o czym bardzo marzyłam.

07.07.2021- na drugi dzień po zabiegu zauważyłam, że bardzo wypadają mi te włosy, jednakże nic nie reagowałam gdyż myślałam, że może to normalne.

08.07.2021- napisałam do dziewczyny, która zakładała mi włosy z pytaniem czemu tak się dzieje, zasugerowała, że być może za wcześnie umyłam te włosy tyle, że przed umyciem ich napisałam do niej wcześniej również, czy mogę je już umyć i też prosiłam o nazwy produktów, które mam używać do tych włosów ( wolałam mieć ze wszystkim pewność bo nigdy nic nie robiłam z włosami) w tamtym momencie też myślałam, że to wszystko to nie jest jej wina, broniłam ją w wiadomościach do Hollywood Hair( bo byłam świadoma, że „oberwie” osoba, która wykonywała zabieg) niestety okazało się to błędem. ( w dołączonej wiadomości z nią napisała, że odznaczają się bo moje końce są odkręcone, widziała moje włosy na żywo jakie są, dlaczego tak to też nie zaproponowała założenia włosów falowanych?) Zaślepiona myślałam, że jest w porządku( zasugerowałam się chyba tym, że doradziła mi jakie kosmetyki kupić do tych włosów, bo nie chciałam wydawać pieniędzy na kosmetyki ich serii które zaczynają się od cen 99 zł wzwyż, których ona sama nie polecała)

09.07.2021- napisałam do Hollywood Hair na instagramie, zasugerowały mi, że mam zbyt mało gram założonych, a to że się wyczesują to zupełnie normalne ( okej ale chyba nie w takiej ilości pomyślałam wtedy). Natrętnie do nich wypisywałam, zgłaszałam to co się dzieje z włosami jednakże nie dostałam żadnej wiadomości zwrotnej. Moje wiadomości zostawały tylko odczytywane. Uznałam, że zadzwonię do nich i powiem o tej całej sytuacji. Moje połączenia zostawały nagminnie odrzucane do póki nie napisałam SMS, że proszę o pilny kontakt z szefowa. Na wiadomość błyskawicznie dostałam odpowiedz po czym do skutku wydzwaniałam. Dziewczyna z która rozmawiałam zadeklarowała się, że sama zajmie się tą sprawa aby wszystko było okej. Czekałam i czekałam, nikt się ze mna nie kontaktował… postanowiłam napisać do nich emaila na dział reklamacji, również nie dostałam żadnej wiadomości zwrotnej do momentu napisania wiadomości do nich na instagramie już mniej „ łagodnej”. Gdy wiadomość została odczytana dopiero odpisały mi na emaila i jak możecie się domyślać wiadomość zwrotna była dla mnie rozczarowująca. Pisałam bardzo dużo wiadomości do nich wszędzie, niestety nikt się zaangażował w tą sytuacje. Nie byłam wrogo nastawiona, byłam dalej zaślepiona tym jak się reklamują w internecie. Nie myślałam wtedy o tym, żeby dodać to co mi zrobiły do internetu, byłam pewna, że tak profesjonalny salon po prostu na prawi mi to co zrobił i będę się cieszyła spełnieniem moich marzeń. Włosy wypadały.. wypadały.. pisałam milion wiadomości, dołączyłam miliony zdjęć i nagrań włosów nagle 19.07.2021 dostałam informacje zwrotna „ Dzień dobry,
Jeśli zauważyła Pani coś co Panią niepokoi, zachęcamy do rezerwacji terminu kontroli włosów.” Napisałam aby podały termin, ze względu na to, że salon kompletnie nie odbiera moich wręcz natrętnych, nagminnych telefonów”( robiłam wszystko aby tylko odebrały) nagle po tej wiadomości oddzwoniły i umówiliśmy się na wizytę kontrolna. Myślałam wtedy, że wszystko się potoczy tak jak powinno.

11.08.2021- pojechałam do nich na wizytę kontrolna, tym razem byłam umówiona do salonu na ulice Wilcza, byłam zdziwiona tym faktem gdyż, włosy miałam zakładane w salonie na ulicy Belwederskiej a dziewczyny, które pracują w salonie na Wilczej nic nie wiedziały o tej sytuacji. Panie były bardzo zaszokowane tym, co mam na głowie. Mówiły, że nigdy czegoś takiego nie widziały, przepraszały mnie za to, że coś takiego się stało w ich firmie, i było im za to wstyd. Bardzo mnie zdziwiło ich podejście do mnie, były bardzo miłe, wyrozumiałe, bardzo mi współczuły. Wiedziały, że to nie jest moja wina, widziały, że włosy były bardzo zadbane. Przekierowały mnie do salonu w którym miałam zakładane włosy na konfrontacje tego z Panią, która wykonywała usługę.
Byłam już wrogo nastawiona, ponieważ wiedziałam jaka atmosfera tam panuje, gdy przyjechałam usiadłam i czekałam aż w końcu ktoś się mną zajmie. Słyszałam rozmowę tych dziewczyn jak mówiły między sobą, że muszą sprawdzić każde pasmo dokładnie co ZROBIŁAM Z NIMI NIE TAK. To wzbudziło we mnie wiele złości, bo skąd ta sugestia odrazu, że to moja wina. Przyszły dwie Panie w tym uczestniczyła ta, która włosy mi zakładała. Dużo komentowała, jakie te włosy( które przyniosłam w reklamówce są suche) na to odpowiedziałam dziwne, żeby nie były jak tyle czasu w niej leżą, dotykała moje włosy mówiła jakie to są śliskie wiec pewnie przez to, zaczęła też sugerować, czy czasem w Egipcie mi nie wypadły na wakacjach dopiero. Byłam bardzo oburzona tym zachowaniem, próbowaniem na siłę wymyśleć powód co JA zrobiłam, źle. Ta Pani od czasu założenia mi włosów nagminnie wchodziła na mój profil na instagramie, śledząc każdy mój ruch( domyślała się, że zrobiła coś źle) wiedziała o wszystkim co robiłam i gdzie byłam po wykonanej usłudze. Wtedy postanowiłam się wypowiedzieć, że jest mi niezmiernie przykro, że nie potrafi się ona po prostu przyznać do błędu i przeprosić. Każdy człowiek, może popełnić błąd a nie w perfidny sposób się wybielając. Po czym poszła. Zostałam sama z inna Panią, która spokojnie ze mną rozmawiała widziała, że nie jestem wrogo nastawiona, tylko chce żeby ktoś w końcu do sprawy podszedł poważnie. Sama stwierdziła ze kolor włosów jest złe dobrany do moich, kolor zgrzewów również ( wyglądałam jakbym miała ryż we włosach dosłownie) powiedziała, że pielęgnacja była właściwa, również powiedziała, że mam bardzo ładne zadbane włosy. Widziała, że ten zabieg bardzo zniszczył moje włosy( przed zabiegiem włosy miałam obcięte równo _____ a po zdjęciu włosów sami zobaczycie w załączonych przeze mnie filmach i zdjęciach). Sama stwierdziła, że należy mi się oddanie całkowitej kwoty zabiegu (4500zł) byłam zadowolona jej stwierdzeniem, wiedziałam, że jeśli się dogadamy to zapominam o całym istnieniu Hollywood Hair. Opowiedziałam jej, co doświadczyłam w tym salonie przy zakładaniu włosów, podzieliłam się z nią wszystkimi niusami, zadałam jej pytanie "gdybym wszystko zmyśliła, to dlaczego rzeczy, które mówię zgadzały by się z prawda, której ona również jest świadoma np. O sytuacji siostry szefowej a Panią co mi zakładała włosy ” przyznała mi racje, było jej wstyd powiedziała, że niestety tutaj tak to wszystko wyglada, czuć napięta atmosferę pomiędzy dziewczynami pracującymi. Powiedziała, że musi zadzwonić do szefowej, opowiedzieć jej o wszystkim i zobaczymy jaka będzie decyzja. Po długiej telefonicznej rozmowie wróciła i powiedziała, że niestety jedyna możliwość to podarowanie mi vouchera do ich salonu na kwotę 2250( połowa co wydałam za włosy) nie zgodziłam się, nie chciałam mieć z nimi nic wspólnego po tym jak zostałam potraktowana. Odmówiłam i powiedziałam, że jest mi bardzo przykro. Wyszłam mówiąc kulturalnie „ do widzenia” nikt mi nawet nie odpowiedział, dziewczyna, która zakładała mi włosy śmiała mi się prosto w twarz gdy zbliżałam się ku wyjściu. Odrazu po wyjściu wpadłam w histerię, niesamowicie płakałam bo nie wiedziałam co mam robić. Rodzice wiedzieli o całej sytuacji natomiast nie byli świadomi ile ten zabieg tak na prawdę kosztował, nie chciałam im mówić bo to bardzo duża kwota i stwierdzili by, że zgłupiałam( oprócz wydania 4500 za zabieg musiałam kupić suszarkę, specjalna szczotkę, prostownice, kosmetyki do włosów) wydałam bardzo dużo ciężko zarobionych pieniędzy.
Sprawy nie zostawiłam, poszłam do rzecznika, pismo zostało do nich wysłane, niestety zero odzewu z ich strony. Kolejne zostało wysłane czekamy nadal na odpowiedz. Jeśli to nie zadziała to niestety będę musiała podjąć dalsze działanie ku temu wszystkiemu.
Musiałam bardzo dużo obciąć moich włosów bo były bardzo zniszczone, rożnej długości ( jak już wyżej wspomniałam włosy przed zabiegiem były obcięte równo
_____ )
Hollywood Hair się przecież nie boi same jak to mówiły „ wygrywają każdą sprawę, bo wiedzą co mają powiedzieć” tylko tym razem mają do czynienia z osobą, która od samego początku zbierała dużo dowodów, bo po wizycie zakładaniu włosów moja intuicja się nie myliła gdy zobaczyłam ich nieprofesjonalne podejście do klienta, że coś z tego może wyniknąć.
Kieruje to głównie do kobiet, które oglądając to co zamieszcza w social mediach salon Hollywood Hair nabawia się kompleksów i marzy o włosach zrobionych w tym salonie. Nie wierzcie w to wszystko jestem żywym przykładem na to czym na prawdę jest ten salon. Zaakceptujecie siebie takimi jakimi jesteście, bo wszystkie jesteście piękne i poznajcie swoją wartość.

#friz #wersow #ekipa
OooO23 - Kolejna afera z firmą z która współpracują babeczki z ekipy, chodzi o hollyw...

źródło: comment_1632248565yQSAx1eUnXXOk7S2ZWmbN8.jpg

Pobierz
  • 23
@OooO23: Akurat Hollywood Hair robią włosy bardzo dobrze. I to nie współpraca bo dziewczyny płacą po 3-4 tysiące za doczepy. HH to dobra marka która nie potrzebuje influenserek do promo.
@Dawisek: Kolejna firma która jest reklamowana przez influencerki, która okazuje się zwykłym scamem. Może nie jest to dropshipping itp. ale myślę że warte uwagi - dużo dziewczyn marzy o przedłużeniu włosów w tym salonie (koszt to ok 5tyś). Influ pokazuje że ten salon jest najlepszy, że efekty są wow. A w realiach jest to salon, gdzie obsługa jest nieprzyjemna problematyczna, niszczą włosy i zatrudniają osoby bez doświadczenia. Po nieudanym zabiegu cisza
Każdy kto chociaż raz był na grupie o przedłużaniu włosów wie że od hh należy trzymać się daleko. Takich postów jak te są dziesiątki. Po pierwsze jakość usług, po drugie obsługa klienta a po trzecie narwany facet szefowej wygrażający wszystkim i wypisujący dmy...
Ale będąc szczerym, akurat do reklamy Influencerk nie ma co się doczepiać. Jest duże prawdopodobieństwo że one mają dobrze założone włosy. Dobrej jakości w przeciwieństwie do pokrzywdzonych klientek i