[Cantrustme]

Równość nie jest żadną wartością.

#antykapitalizm

[Niski_Manlet]

@Cantrustme: a co jest jakąś wartością?

[r4do5]

@Cantrustme: Trochę jest ale jest niemożliwa do osiągnięcia a próba jej osiągnięcia często powoduje jeszcze gorsze skutki niż same nierówności i rzadko te nierówności zmniejsza.

[M_xxx]

Równość nie jest żadną wartością.

@Cantrustme: Tak kucowi powinna powiedzieć pani nauczycielka na jego pytanie dlaczego dostał trójkę podczas gdy napisał dokładnie to samo co kolega a tamten dostał czwórkę.

[Cantrustme]

@Niski_Manlet: Pokora. Umiejętność hamowania własnych impulsów do osiągania szybkiej gratyfikacji w celu osiągnięcia tego, w co wierzymy że jest wyższym dobrem.

[Cantrustme]

@M_xxx: Tu jest złamane dotrzymanie umowy, bo w szkole jest umowa że dzieci bedą oceniane sprawiedliwie. Natomiast nie ma umowy z Bogiem, że wszyscy ludzie będą mieli taki sam status społeczny. Ludzie to gatunek żyjący w hierarchii.

[M_xxx]

Tu jest złamane dotrzymanie umowy, bo w szkole jest umowa że dzieci bedą oceniane sprawiedliwie.

@Cantrustme: Rodzice albo dzieci podpisywali taką umowę?

Natomiast nie ma umowy z Bogiem, że wszyscy ludzie będą mieli taki sam status społeczny

@Cantrustme: Aaa, to te sprawiedliwe oceny w szkole to było "umówione z Bogiem" Już wiem z kim rozmawiam.

[Cantrustme]

@M_xxx: Nie wszystkie umowy się podpisuje. To jest zapisane w jakichś regulaminach szkolnych, a wyżej w kuratorskich dokumentach itd...

[M_xxx]

@Cantrustme: I właśnie taką proponuję konstutucję i w ogóle system prawny i ekonomiczny. Sprawiedliwy. Równość jest wartością i trzeba ją mocno uwzględnić. Bez niej nie ma sprawiedliwości.

[Cantrustme]

@M_xxx: Równość jest pretekstem do agresji gorszych wobec lepszych. Motywowanej zawiścią. Walką o zasoby.

[M_xxx]

@Cantrustme: Nierówność jest pretekstem do agresji gorszych wobec lepszych. Walką o zasoby.

[Riczard]

@Cantrustme: Zgadza się *

* Poza równością wobec prawa

[M_xxx]

Takie z dupska paszkwile, możemy się w nie bawić. Może chwilę się zaastanowisz nad tym co bredzisz gdy pokażę ci to w lustrzanym odbiciu.

[Cantrustme]

@M_xxx: Nierówność jest naturalnym stanem, stanem domyślnym w naturze. W przyrodzie nie występuje równość.

[M_xxx]

@Cantrustme: Chcesz budować politykę na tym co zaobserwujesz u zwierząt?

Pierwsza nierówność (niewolnictwo) powstała u ludzi w wyniku przemocy, i można dywagować czy to naturalne czy nie. Ale jest to bezwzględnie złe. Nawet jeśli naturalne - to mnie to nie przekonuje.

[BrakPomysluNaNick]

@Cantrustme: to że Janusz ma przestrzegać kodeksu pracy czy rozporządzenia bhp też jest zapisane czyli jest spoko. A Boga nie ma.

[Probz]

@Cantrustme: równość wobec prawa też nie.

[Cantrustme]

@M_xxx:

Pierwsza nierówność (niewolnictwo) powstała u ludzi w wyniku przemocy, i można dywagować czy to naturalne czy nie. Ale jest to bezwzględnie złe. Nawet jeśli naturalne - to mnie to nie przekonuje.

Bullshit. Nierówność wynika już z różnic fizjologicznych. Osobniki sprawniejsze i silniejsze są lepiej odżywione i uzyskują dostęp seksualny do większej ilości partnerów, osiągając sukces reprodukcyjny.

Oczywiście nie bronię tu niewolnictwa, bo to już efekt dehumanizacji.

[SirSherwood]

naturalnym stanem, stanem domyślnym w naturze.

@Cantrustme: meh odwoływanie do prawa naturalnego, a już miałem nadzieje, na jakiś porządny argument, a nie takie coś xdddd

[Cantrustme]

@SirSherwood: Moje odwołanie jest niedobre, bo.... ?

[SirSherwood]

@Cantrustme: Argument o prawach naturalny jest zwyczajnie słaby, bo można go rozważyć na dwa sposoby.
1. Ludzie już dawno wystąpili przeciwko prawu naturalnemu poprzez tworzenie cywilizacji i walczenie z chorobami, drapieżnikami, publiczną opieką zdrowotną, szkołami etc, więc ergo nie powinniśmy mu przypisywać wagi, skoro już go tyle razy obaliliśmy
2. Ludzie jako zwierzęta mają pewne zachowania i przez to nie możemy wystąpić przeciwko prawu naturalnemu, bo dosłownie wszystko co robimy jest