Wpis z mikrobloga

@wolviex: Mercedes miał łatwą decyzję, nie dało się dogonić Lando więc na 90% by wygrał bez deszczu (Hamilton wchodząc w brudne powietrze całkowicie tracił tempo), odstęp od P3 był ogromny więc szans na stratę P2 nie było, Hamilton chciał zostać ale dał się namówić i mu się udało, tyle że po wyścigu to każdy może być mądry, wiedząc co się stanie, gdzie praktycznie każdy zespół zaryzykował i pojechał mimo deszczu, licząc
@faraon20: Nie, to nie ma nic do rzeczy, że go ściągnęli 2 okrążenia wcześniej bo to nie był jednostajny deszcz tylko dwie fale. Jak ściągli Bottasa to padał lekki deszcz, jak ściągali Hamiltona to już nic nie padało a okrążenie później nalało tyle że się jechać nie dało. Połowa drużyn ściągnęła wcześniej swoich kierowców a mimo to na torze zostali ich drużynowi koledzy, nie wiedzieli że na interach się lepiej jedzie?
@faraon20 bottasa ściągnęli bo nie mial nic do stracenia kompletnie, jadąc za punktami to przy pierwszych kroplach jak jest szansa na ulewę to się opłaca ryzykować z interami