[Alkerz]

Cześć Mirki i Mirabelki! Czy ktoś się orientuje o ile wcześniej trzeba informować o planowanym wyłączeniu ulicy z możliwości parkowania? Wczoraj razem z różowym wróciliśmy do siebie po dwutygodniowej nieobecności a dzisiaj rano okazało się, że coś wciągnęło nasze samochody. Szybki spacer na policję i straz miejską i dostaliśmy informację że był postawiony znak. Tylko że 2 tygodnie temu jak wracałem z pracy to jeszcze go nie było. Sedno jest takie czy jest sens pisania jakiegos odwołania (w sumie holowanie dwóch samochodów i parking) czy mogą postawić taki znak dzień wcześniej i #!$%@? mi w dupę? #prawo #drogi #pytanie

[jadalny_kasztan]

@Alkerz: 5 dni chyba jest xD

[thewickerman88]

@Alkerz: mogą postawić 5 dni wcześniej.
edit zobacz tutaj https://gazetawroclawska.pl/wracasz-z-urlopu-nie-ma-auta-za-to-jest-zakaz/ar/6240624

Łukasz Kiwała, prawnik z kancelarii Kiwała i Wspólnicy przekonuje, że to nie kierowcy powinni płacić za lawety. Skoro akcję robi ZDiUM, to jego problem.Kiwała zaznacza, że ma na koncie podobne sprawy, wszystkim zaleca złożenie wniosku o zwrot kosztów. – To jest błędne rozumienie przepisów. Mieszkańcy powinni być skutecznie poinformowani, a nie są, gdy w czasie postawienia znaków są poza miejscem zamieszkania

[powsinogaszszlaja]

@thewickerman88: Ta informacja może się kiedyś przydać.