Wpis z mikrobloga

Grad strzał gehenny zakrył jasne niebo w którym było widać nadzieję. Nagle nastał mrok i każda ze strzał zaczęła zmierzać w moim kierunku. W sekundę moje ciało i ziemię dookoła wciągnął mrok z którego już nie ma ucieczki. Każda ze strzał w bolesny sposób wbija się w moje ciało i wprowadza do nich truciznę zabijającą moją utrapioną duszę. Z każdej rany cieknie krew zostawiając bo mnie tylko kałuże czerwonej cieczy gdyż moje ciało znikło w odmęcie mroku...
#gehenna