Wpis z mikrobloga

@Mikseth ja w tamtym roku miałem inną odmianę, łatwiejszą do suszenia, to po prostu jest związałem je sznurkiem w warkocz jak czosnek i schły sobie na karniszu. Odcinałem ile mi bylo potrzeba do jajecznicy czy jakiegoś dania. Jalapeno ma grube mięsiste ścianki, dlatego jest tak dobre do zalewy, nie jestem pewien czy moim sposobem by tak ładnie wyschły.